Daniel Olbrychski zepsuł synowi dzieciństwo?

**Rafał Olbrychski zdecydował zwierzyć się dziennikowi "Fakt" ze wspomnień z dzieciństwa.

"– Nie lubię i nie chcę wspominać swojego dzieciństwa, bo jest ono dla mnie jak rozdrapywanie ran" – mówi aktor.

Młody Olbrychski uważa, że ojciec nigdy nie poświęcał mu wystarczającej uwagi, nigdy nie miał dość czasu, by porozmawiać z własnym synem.

Rafał Olbrychski zarzuca ojcu, że praktycznie wychowywał się bez niego i że to, kim dzisiaj jest zawdzięcza głównie babci i mamie.

"Ciągle był zajęty pracą i różnymi kobietami" – wspomina Rafał w dzienniku "Fakt".

Ponadto Rafał Olbrychski zarzuca ojcu, że zawsze na pierwszym miejscu stawiał karierę i sławę.

Aktor potwierdza, że dziś nie utrzymują praktycznie żadnego kontaktu. Kiedyś próbował nawet wprowadzić się do ojca w celu ocieplenia stosunków, jednak okazało się to chybionym pomysłem.

Dziś sam Rafał ma własną rodzinę i, nauczony przykrymi doświadczeniami z dzieciństwa, stawia ją na pierwszym miejscu.

Najważniejsi są dla niego dwaj synowie: Jakub(16 lat) i Antoni (17 lat) oraz żona Ewa.

Synowie Rafała są już niemal dorośli, dlatego aktor zapowiada, że teraz zacznie poświęcać trochę więcej uwagi swojemu zawodowi.

Dziennik "Fakt" podkreśla, że Rafał Olbrychski nie dostał roli w serialu "Tancerze", o którą się starał, jednak ma nadzieję na inne propozycje zawodowe.

Rafał próbuje także swoich sił jako muzyk i właśnie wydał płytę.