"Deadpool 2": śmiertelny wypadek na planie. Ujawniono nazwisko ofiary. Jest oświadczenie wytwórni
Na planie filmu "Deadpool 2" doszło do śmiertelnego wypadku. Zginęła kaskaderka, której nazwiska początkowo nie ujawniono. Policja wszczęła dochodzenie, a zdjęcia do filmu wstrzymano na 48 godzin. Dziś wiemy, że kobietą, która poniosła śmierć na miejscu, była Joi "SH" Harris. Kilka dni przed śmiercią kaskaderka zamieściła na Facebooku wpis, który w kontekście tragedii mrozi krew w żyłach.
Joi „SJ” Harris pochodziła z Nowego Jorku. Była pierwszą czarnoskórą kobietą w USA z licencją na udział w rajdach motocyklowych. Pomimo doświadczenia dopiero rozpoczynała karierę kaskaderki filmowej.
Według świadków feralny przejazd jednośladem był piątym z kolei. Wcześniejsze cztery wykonała bezbłędnie. Joi Harris dublowała postać Domino, którą gra Zazie Beetz. Cztery dni przed śmiercią kaskaderka zamieściła na Facebooku wpis, od którego dziś mogą zjeżyć się włosy na głowie. Było to opatrzone jej zdjęciem zdanie "Nic się nie dzieje bez powodu". W jakim kontekście ofiara opublikowała selfie? Pewnie nigdy się nie dowiemy (wpis poniżej).
Film powstaje na zamówienie 20th Century Fox. W swoim oświadczeniu wytwórnia napisała:
"Wypadek na planie filmu „Deadpool 2” głęboko nas zasmucił. W tym trudnym czasie nasze modlitwy i serca kierujemy do rodziny, przyjaciół i członków ekipy".
Przypomnijmy, że do tragedii doszło w poniedziałek. - Potwierdzamy, że na planie filmu "Deadpool", w czasie realizacji numeru kaskaderskiego z motocyklem, zginęła kaskaderka - poinformowała policja z Vancouver.
Śmierć koleżanki dotknęła całą ekipę. - Dziś, w tragedii, straciliśmy członkinię naszego zespołu - napisał Ryan Reynolds, który wciela się w tytułowego bohatera. - Jesteśmy załamani i zdruzgotani... chociaż nie da się tego porównać ze smutkiem i niewyobrażalnym bólem, które muszą odczuwać jej rodzina i przyjaciele. W ich stronę kieruję swoje serce - razem ze wszystkimi, którzy ją znali.
- Jestem głęboko zasmucony stratą jednej z naszych kaskaderek - tak w swoim oświadczeniu powiedział reżyser David Leitch. - Żadne słowa nie mogą wyrazić tego, co czuję i co czuje reszta ekipy "Deadpool 2". Nasze myśli są z jej rodziną, przyjaciółmi, tymi, których kochała.
Rozpoczęło się dochodzenie, które ma wyjaśnić, jak doszło do tragedii. Własne śledztwo prowadzić będzie też Amerykańska Gildia Aktorów - Amerykańska Federacja Artystów Radiowych i Telewizyjnych (SAG-AFTRA).
W lokalnych mediach świadkowie twierdzą, że przed śmiertelnym wypadkiem kobieta czterokrotnie bezpiecznie wykonała swój numer. Za piątym razem coś poszło nie tak, straciła panowanie nad motocyklem i przez szybę wpadła do pobliskiego budynku.
Zdjęcia do filmu "Deadpool 2" rozpoczęły się pod koniec czerwca. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez policję. Według najnowszych doniesień po 48 godzinach od tragedii prace na planie ponownie ruszyły. Niedawno opublikowano zapowiedź filmu, którą można obejrzeć poniżej:
Zobacz szczegółowy opis filmu Deedpool 2