Duchy i upiory. Trzeba uważać, zbliża się święto Halloween
Zgodnie z wieloletnią tradycją, sięgającą lat 70. ubiegłego wieku, hollywoodzkie wytwórnie z okazji zbliżającego się święta duchów i upiorów przygotowały kilka filmowych propozycji dla miłośników horrorów. Pierwszą z nich jest kolejna część kultowego cyklu "Halloween".
"Halloween zabija" stał się hitem
Niedawno informowaliśmy, że w Stanach Zjednoczonych oraz w Europie widownia w kinach w okresie pandemii zasadniczo się zmieniła. Z możliwości obejrzenia filmu na dużym ekranie przestały korzystać głównie osoby powyżej 35. roku życia (nie licząc seansów dla dzieci, gdzie osoba dorosła występuje raczej w roli opiekuna niż widza). Przez wiele miesięcy od zniesienia lockdownu do kin chodzili przede wszystkim młodzi ludzie. Starsza widownia przełamana się dopiero za sprawą premiery najnowszej części przygód Jamesa Bonda.
Nie może więc dziwić, że przebojami w kinach stają się obecnie filmy adresowane do widowni poniżej 25. roku życia. Takie, jak "Halloween zabija". Podczas minionego weekendu kolejna część popularnego cyklu zgarnęła w Stanach ponad 50 mln dol. Dla porównania, wysoko oceniany przez krytyków "Ostatni pojedynek" w reżyserii Ridleya Scotta zebrał w tym samym czasie niespełna 5 mln dol.
Dodajmy, że przed tygodniem "Nie czas umierać" zarobił na starcie 55,2 mln dol. Wynik na poziomie "Halloween zabija". Tyle, że horror kosztował zaledwie 20 mln dol., zaś film o agencie Jej Królewskiej Mości 250–300 mln dol.
"Halloween zabija" (2021) - zwiastun filmu.
Co ciekawe, "Halloween zabija" podczas premierowego weekendu pojawił się również na platformie streamingowej Peacock. Na szczęście, dla filmu i właścicieli kin, nie jest ona tak popularna w Stanach, jak HBO Max czy Disney+, które również pozwalają sobie na równoległą premierę filmu w kinach i na platformie. Rezultat otwarcia horroru w amerykańskich kinach sugeruje, że niewiele osób postanowiło związać się z platformą streamingową rocznym czy też miesięcznym abonamentem.
Nie wszyscy są miłośnikami kina grozy, dodajmy więc, że pierwszy "Halloween" miał premierę w 1978 r. W sumie pojawiło się już 12 filmów z tego cyklu. Kolejny planowany jest na nadchodzący sezon. Gwiazdą kinowego serialu jest Jamie Lee Curtis, która zagrała w pięciu częściach. W "Halloween zabija" pełni także funkcję producentki.
W polskich kinach "Halloween zabija" pojawi się w najbliższy piątek, 22 października.
