#dziejesienazywo: sałatki, kanapki i erotyki. Trudne początki VHS w Polsce [WIDEO]
- Dochodziło do dość zabawnych sytuacji, ponieważ filmy pornograficzne też były kolektywnie oglądane. Wielokrotnie słyszeliśmy historie od ludzi, którzy zajmowali się tym biznesem, o tym, że sąsiedzi zapraszali innych sąsiadów, ktoś robił kanapki, ktoś inny sałatki i oglądali erotyk czy inne dzieło tego gatunku- tłumaczy Krystian Kujda z kolektywu VHS HELL w programie #dziejesięnażywo.
Magnetowidy dotarły do Polski na początku lat 80. Mało kogo było na nie stać, ponadto repertuar był niezwykle okrojony. Polską specjalnością stały się więc kolektywne seanse, najczęściej urządzane w domach kultury lub klubach studenckich, w których jednorazowo potrafiło uczestniczyć nawet kilkaset osób na raz. Sytuacja zmieniła się dopiero na początku lat 90., kiedy rozpoczął się boom na wypożyczalnie kaset, a do gry weszli oficjalni dystrybutorzy.
ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ:
- Pornografia bardzo rozkręciła polski rynek VHS-owy i to właśnie dzięki temu nośnik stał się tak popularny. Wiele osób zbiło na tym naprawdę solidne fortuny - dodaje Kujda.