Emily Blunt chce być Mary Poppins

Emily Blunt prowadzi rozmowy w sprawie udziału w sequelu filmu "Mary Poppins".

Plotki pojawiły się już wcześniej, ale dopiero teraz studio Disneya poinformowało, iż gwiazda rozpoczęła negocjacje w sprawie udziału w nowym projekcie Roba Marshalla.

Akcja nowego filmu ma rozgrywać się w Londynie, 20 lat po wydarzeniach przedstawionych w oryginalnym kinowym dziele i ma opowiadać dalszą historię magicznej niani zajmującej się rodziną Banksów.

W legendarnym filmowym pierwowzorze z 1964 roku wystąpili Julie Andrews i Dick Van Dyke. Historia osadzona w Londynie przed I wojną światową była wielkim hitem, podbiła box office zarabiając 100 milionów dolarów i zdobyła pięć Oscarów, w tym dla Andrews jako dla najlepszej aktorki.

Emily Blunt i Rob Marshall pracowali razem przy musicalu "Tajemnice lasu". Aktorkę ostatnio można było podziwiać w dramacie "Sicario".