Frances McDormand nie czuje się gwiazdą

"Nie jesteśmy gwiazdami filmowymi, jesteśmy aktorami charakterystycznymi" - o sobie i Richardzie Jenkinsie mówi Frances McDormand, którą mogliśmy ostatnio podziwiać w miniserialu "Olive Kitteridge" na podstawie powieści Elisabeth Strout.

McDormand nie tylko w minicyklu zagrała, ale również jest jego producentką. Po raz pierwszy w swojej karierze zdecydowała się nabyć prawa filmowe do jakiejkolwiek książki. Chciała znaleźć dla siebie zajęcie, po tym, jak jej nastoletni syn opuścił dom. - Wiedziałam, że jako rodzic muszę się przygotować na tego typu pustkę - mówi aktorka w rozmowie z magazynem "Total Film".

Frances McDormand nie czuje się gwiazdą

12.12.2014 05:34

McDormand od początku czuwała nad wszystkimi pracami związanymi z ekranizacją książki Strout. Dużo rozmawiała ze scenarzystką Jane Anderson.

- Obie żyjemy w małżeństwach z długim stażem - podkreśla aktorka. - Dzieliłyśmy się ze sobą swoimi przemyśleniami w tej kwestii. Dyskusja na temat doświadczeń Olive dotyczyła nas samych. Małżeństwo to wspaniała instytucja, ale też ciągła negocjacja.

Akcja "Olive Kitteridge" toczy się w Crosby, małym miasteczku w Nowej Anglii. Tytułowa bohaterka jest nauczycielką matematyki w szkole średniej. Charakteryzuje ją cięty humor, surowe usposobienie i twarde zasady moralne, za którymi skrywa się dobre serce. Jej mąż Henry (Richard Jenkins) prowadzi lokalną aptekę. Serial koncentruje się na Olive i jej relacjach z otoczeniem na przestrzeni 25 lat.

Poza McDormand i Jenkinsem w produkcji grają Bill Murray, John Gallagher Jr., Peter Mullan, Rosemarie DeWitt, Zoe Kazan oraz Ann Dowd. Za reżyserię odpowiada Lisa Cholodenko. W obowiązkach producenckich McDormand wsparli Tom Hanks, Gary Goetzman oraz Jane Anderson.

W Polsce serial można było oglądać w HBO. Teraz miniserial walczy o Złote Globy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)