Gary Coleman nie żyje

Gary Coleman nie żyje
Źródło zdjęć: © AP
Michał Nowak

29.05.2010 13:29

Gary Coleman, amerykański aktor, który zdobył sławę za młodu, nie żyje. Miał 42 lata.

Gary Coleman, amerykański aktor, który zdobył sławę za młodu, nie żyje. Miał 42 lata.

W środę, 26 maja, Coleman przewrócił się w swoim domu i uderzył w głowę. W wyniku urazu doznał wylewu krwi do mózgu. Natychmiast przewieziono go do placówki Utah Valley Regional Medical Center i poddano operacji, ale aktor zapadł w śpiączkę.


1 / 2

Odszedł wśród najbliższych

Obraz
© AP

W piątek rano został odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Przy jego łóżku była jego żona, Shannon Price i jej ojciec, a także najbliżsi przyjaciele i rodzina.

Z powodu niewydolności nerek, na którą cierpiał w dzieciństwie, nie urósł powyżej 1,42 m. Przeszedł też dwa przeszczepy, w 1973 i 1984 roku.

2 / 2

Pamiętny Arnold Jackson

Obraz
© AP

Gary Coleman znany jest głównie z roli Arnolda Jacksona w serialu "Diff'rent Strokes".

Filmowy dorobek aktora zamyka udział w komedii "Midgets Vs. Mascots".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)