1z8
Gerard Depardieu skończył 70 lat. To cud, że jeszcze żyje
[GALERIA]
Choć dla wielu pozostaje symbolem kina familijnego w stylu "Asterix i Obelix" czy "Bogus, mój przyjaciel na niby", to w prawdziwym życiu Gerard Depardieu jest całkowitym przeciwieństwem dziecięcego idola.
- Swojego fachu nauczyłem się chodząc po burdelach, pijąc i jedząc razem z Gabinem i Michelem Simonem – wyznał przed laty, mówiąc wprost o prostytuowaniu się w młodym wieku i innych traumatycznych przeżyciach, bez których nie zostałby gwiazdą światowego formatu.
Lekarze od lat biją na alarm, by Depardieu zmienił nawyki, ale on nie widzi problemu w piciu 14 butelek wina dziennie. Nawet zawał i śmierć syna nie potrafiły go zmienić.