WAŻNE
TERAZ

Zwrot w Instytucie Pileckiego. Radziejowska i Fałkowski przywróceni

"Gwiezdne wojny": znowu zmienili kultową scenę. Aktor nie miał o tym pojęcia

Film "Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja" pojawił się na platformie Disney+ i zaskoczył nawet największych fanów. Jedna z najczęściej zmienianych scen doczekała się kolejnej modyfikacji. Aktor, którego ta zmiana dotyczy, niczego nie wiedział.

Greedo i Han Solo nie doszli do porozumienia
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Każdy, kto oglądał pierwsze "Gwiezdne wojny" z 1977 r., z pewnością pamięta rozmowę Hana Solo i Greedo w kantynie, która doprowadziła do zgonu zielonoskórego kosmity. Nikt jednak nie pamiętał, że wysłannik Jabby tuż przed śmiercią wypowiedział ostatnie słowo, które brzmiało jak "Maclunkey". Dlaczego? Bo tylko w najnowszej wersji "Nowej nadziei" udostępnionej na Disney+ pada to tajemnicze słowo.

Obejrzyj: "Mandalorian" - zwiastun pierwszego aktorskiego serialu "Star Wars":

Co oznacza "Maclunkey"? Kto wprowadził je do filmu? I dlaczego po 42 latach od legendarnej premiery "Gwiezdnych wojen" Disney dzieli się jeszcze jedną wersją tego filmu? Od kilku dni fani szukają odpowiedzi na takie pytania. Disney oświadczył, że ta nowa wersja została kupiona od George'a Lucasa w 2012 r. (wraz z całym uniwersum "Star Wars"), więc to najprawdopodobniej on włożył przed laty w usta Greedo tajemnicze "Maclunkey". Co ciekawe, nawet sam aktor grający tego kosmitę nie ma pojęcia, co to słowo oznacza i kiedy zostało wprowadzone do filmu.

Paul Blake, który 42 lata temu dał się zastrzelić Harrisonowi Fordowi w kantynie na Tatooine, w rozmowie z "Empire" powiedział, że oglądał nową wersję pamiętnej sceny i nie zrozumiał z niej ani słowa.

O "Maclunkey" dowiedział się od kolegi z planu, Mike'a Cartera (Bib Fortuna), który zadzwonił do Blake'a i zażartował o "odkryciu na miarę grobowca Tutanchamona".

- Nie miałem pojęcia, o czym on mówi, dopóki nie obejrzałem tej sceny i pomyślałem: "No tak". Ludzie z Disneya czy LucasFilmu to ostatnie osoby, które nas o czymś informują. Chyba że to ich prawnicy – wtedy dowiadujemy się całkiem szybko – mówił Blake (na zdjęciu poniżej).

Obraz
© Getty Images

Aktor zdradził, że nagrywając tę scenę mówił do Harrisona Forda po angielsku, a kosmiczny dialekt dodano później. I jest przekonany, że w oryginalnym scenariuszu, który ma do dziś, na pewno nie było żadnego "Maclunkey".

Blake żartował, że jego bohater mówił "my-donkey" (mój osioł) jako charakterystyczny dla tej rasy kosmitów przedśmiertny okrzyk. Albo "Maclunkey" to nazwisko nieżyjącej babci Greedo ze Szkocji i krzyknął je, bo wiedział, że zaraz się z nią spotka.

Inne, poważniejsze wytłumaczenie przedstawiła pisarka Donna Dickens. Jej zdaniem "Maclunkey" to w rzeczywistości zwrot w języku Huttów "ma klounkee", który oznacza "to twój koniec".

Wybrane dla Ciebie

Polacy porwali brytyjską modelkę. Powstał serial z historią ofiary
Polacy porwali brytyjską modelkę. Powstał serial z historią ofiary
Żona Bruce'a o swoim sukcesie: "Myślę, że byłby ze mnie dumny"
Żona Bruce'a o swoim sukcesie: "Myślę, że byłby ze mnie dumny"
Prezenter zawieszony. Eksperci komentują wydarzenia z USA
Prezenter zawieszony. Eksperci komentują wydarzenia z USA
"Obrzydliwie erotyczne". Kontrowersyjna produkcja do obejrzenia w domu
"Obrzydliwie erotyczne". Kontrowersyjna produkcja do obejrzenia w domu
Colin Farrell o Margot Robbie. "To mnie pociąga"
Colin Farrell o Margot Robbie. "To mnie pociąga"
Kochaliście "Miami Vice"? Będzie nowa wersja tej kultowej historii
Kochaliście "Miami Vice"? Będzie nowa wersja tej kultowej historii
Rekordowe konstrukcje i wielkie projekty w nowej serii dokumentalnej. Są polskie budowle
Rekordowe konstrukcje i wielkie projekty w nowej serii dokumentalnej. Są polskie budowle
Krytycy są zgodni. Nowy film z DiCaprio to "arcydzieło"
Krytycy są zgodni. Nowy film z DiCaprio to "arcydzieło"
Polska superprodukcja. Rok 1939. Gierszał, Linda i gwiazda "Gry o tron"
Polska superprodukcja. Rok 1939. Gierszał, Linda i gwiazda "Gry o tron"
"Osiągnęliśmy nowe dno". Gwiazdy w USA reagują na zawieszenie programu
"Osiągnęliśmy nowe dno". Gwiazdy w USA reagują na zawieszenie programu
Ostatnie chwile gwiazdy. Priscilla zdecydowała o odłączeniu od aparatury
Ostatnie chwile gwiazdy. Priscilla zdecydowała o odłączeniu od aparatury
Aktor zagra Muska. "Jeśli wpakuje mnie do gułagu, mam nadzieję, że z moimi przyjaciółmi"
Aktor zagra Muska. "Jeśli wpakuje mnie do gułagu, mam nadzieję, że z moimi przyjaciółmi"