Han Solo nie dorasta Deadpoolowi do pięt. Nowe "Gwiezdne wojny" z najgorszym wynikiem od lat

"Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" to opowieść o Hanie Solo i początkach jego przyjaźni z Chewbaccą i Lando Calrissianem, których poznaliśmy w filmach George'a Lucasa. W rolach głównych występują Alden Ehrenreich (Han) i Donald Glover (Lando). Joonas Suotamo wciela się w Chewbaccę, a Woody Harrelson gra Becketta, mentora Hana Solo. W filmie występują też Emilia Clarke, Paul Bettany, Phoebe Waller-Bridge oraz Thandie Newton, która jest pierwszą czarnoskórką aktorką grającą istotną rolę w "Gwiezdnych wojnach".

Film zarobił w USA w trzy dni 83,3 mln dol., a na całym świecie 148 mln dol. Jest to wynik gorszy od trzech ostatnich filmów z serii "Gwiezdne wojny", a także słabszy od debiutującego tydzień wcześniej "Deadpoola 2" (125 milionów).

Pełne top 10 amerykańskiego box office prezentuje się następująco:

1. "Han Solo: Gwiezdne wojny - historie" - 83,3 mln dol.
2. "Deadpool 2" - 42,7 mln dol.
3. "Avengers: Wojna bez granic" - 16,5 mln dol.
4. "Pozycja obowiązkowa" - 9,5 mln dol.
5. "Life of the Party" - 5,1 mln dol.
6. "Breaking In" - 4,1 mln dol.
7. "Wyszczekani" - 3,1 mln dol.
8. "I że ci nie odpuszczę" - 3 mln dol.
9. "Ciche miejsce" - 2,2 mln dol.
10. "RPG" - 1,1 mln dol.