Hanna Lis i Piotr Kraśko ukarani przez TVP
30.03.2009 | aktual.: 22.03.2017 16:21
Władze telewizji publicznej postanowiły ukarać finansowo Hannę Lis i Piotra Kraśkę za unikanie prowadzenia "Wiadomości".
Hanna Lis
4 tysiące złotych w przypadku Piotra Kraśki i 6 tysięcy kary dla Hanny Lis.
Tyle będzie kosztować bunt, który dwójka prowadzących przeprowadziła w zeszłym tygodniu.
Bunt na pokładzie
Przedstawili oni zwolnienia lekarskie i oświadczyli, że nie mogą poprowadzić swoich wydań "Wiadomości" - przypomina "Super Express".
Jarosław Kulczycki
Trzecim, który w tym okresie poszedł na zwolnienie, był Jarosław Kulczycki.
Lis
- Kara będzie dotyczyła tylko dwójki: Lis i Kraśki, bo Jarek naprawdę zachorował - mówi osoba związana z TVP.
Kraśko
- Z tego, co się mówi, prezes Farfał zdecydował, że zarówno Kraśko, jak i Lis dostaną w tym miesiącu po prostu mniejsze pensje. Obcięte o 10 proc. - dodaje.
Dlaczego zrezygnowali?
Kraśko zrezygnował z prowadzenia dziennika, bo Jedynka wyemitowała jego rozmowę z liderem eurosceptycznego stowarzyszenia Libertas Declanem Ganleyem.
Nie dotrzymali umowy
Kraśko zaznaczył szefostwu, że zrobi ten materiał, ale pod warunkiem, że nie zostanie wyemitowany w "Temacie dnia". Ale wywiad został właśnie pokazany w tym czasie - podaje "Super Express".
Manifest
Następnego dnia Kraśko poszedł manifestacyjnie na zwolnienie. Na zwolnienie poszła również Hanna Lis, która wcześniej odmówiła przeprowadzenia wywiadu z Irlandczykiem.
Bunt cichnie
Już w piątek Piotr Kraśko pojawił się na wizji.
- Oznacza to, że bunt na pokładzie cichnie i za chwilę wszystko wróci do normy - dodaje informator "Super Expressu".