Ofiara Harvey'a Weinsteina wspomina jego napaść. "Poczułam się jak kawał mięsa"

Harvey Weinstein został już skazany przez sąd w Nowym Jorku na 23 lata pozbawienia wolności za napaści seksualne, w tym gwałt. Teraz zostanie osądzony w Los Angeles, gdzie oskarżenie przeciw niemu wniosło osiem kobiet. Zeznawała już pierwsza z nich.

Harvey Weinstein z nowymi zarzutami
Harvey Weinstein z nowymi zarzutami
Źródło zdjęć: © Getty Images

Ashley Matthau była jedną z tancerek zatrudnionych przy "Dirty Dancing 2" w 2003 r., filmie produkowanym przez Miramax. Miała wtedy 22 lata. "Variety" informuje, że Weinstein podszedł do niej na planie, skomplementował jej urodę i zaproponował, bez ogródek, relaksujący masaż. Twierdził, że żadna gwiazda mu jeszcze nie odmówiła, a sama usługa może być opłacalna.

"Zobacz, jak dzięki mnie wystrzeliła kariera Gwyneth Paltrow" - miała zacytować producenta Matthau.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak wyglądała gala Top Seriale 2025! To już trzecia edycja plebiscytu Wirtualnej Polski

Tancerka zgodziła się na masaż dopiero, gdy asystentka Weinsteina zapewniła ją, że będzie cały czas im towarzyszyć, a on sam chce tylko porozmawiać o przyszłych projektach w niezobowiązujących okolicznościach. Niestety, natychmiast po wejściu do pokoju hotelowego asystentka ulotniła się. Weinstein pchnął Matthau na łóżko i zaczął ściągać z niej ubranie. Dziewczyna płakała i krzyczała, żeby ją zostawił.

"To nie jest tak, że będziemy uprawiać seks, to jest tylko przytulanie na golasa" - miał powiedzieć agresor.

Weinstein usiadł na ofierze okrakiem, krępując swobodę jej ruchów do minimum i zaczął się masturbować. Kiedy skończył, uciekła z pokoju.

"Poczułam się jak kawałek mięsa. Jedynym pocieszeniem było to, że nie zostałam zgwałcona" - przyznała w sądzie Matthau.

Prawnik Weinsteina skupił się na kwestionowaniu dobrej pamięci poszkodowanej i jej oporu, sugerując, że dała przyzwolenie na akt seksualny.

"Dowiecie się, że w Hollywood seks był towarem. To była kanapa castingowa. Wszyscy to robili, gdyż każdy chciał czegoś od drugiej osoby i była to gra za obopólną zgodą - powiedział Mark Werksman, obrońca producenta.

Jeśli sąd w Kalifornii uzna Harvey'a Weinsteina winnego 11 nowych zarzutów o napaść seksualną, to producent filmowy może spędzić w więzieniu następne 140 lat.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "Wielką wodą" (jak oni to zrobili?!), znęcamy się nad rozczarowującymi "Pierścieniami Władzy" oraz wspominamy najlepsze i najstraszniejsze horrory w historii. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (23)