Izabella Scorupco była "dziewczyną Bonda". Czuła się jak kocmołuch
Izabella Scorupco stała się filmową legendą po roli w "Goldeneye". Choć niektórzy bardziej kochają ją za rolę Heleny w "Ogniem i mieczem". W latach 90. tworzyła z Mariuszem Czerkawskim "power couple". Głośno plotkowano też o jej rzekomym romansie ze słynnym polskim aktorem.
Izabella Scorupco była "dziewczyną Bonda". Czuła się jak kocmołuch
4 czerwca aktorka skończyła 53 lata, ale patrząc na nią, można mieć wątpliwości, czy aby na pewno przekroczyła pięćdziesiątkę.
Izabella Scorupco urodziła się jako Izabella Skorupko w Białymstoku. Jej mama była lekarką, a tata muzykiem jazzowym. Większość czasu spędzała z opiekunką.
- Byłam ofermą, taką "flegmą". Niania nosiła mi termos, drugie śniadanie, przeprowadzała przez ulicę - wspominała okres spędzony w Polsce w rozmowie z Tomaszem Raczkiem. W wieku ośmiu lat przeprowadziła się z mamą do Szwecji.
Wymyślony brat
Od samego początku na obczyźnie Izabella Scorupco nie miała łatwo.
- Pamiętam, jak płynąc promem, czekałam na króla szwedzkiego i było dla mnie strasznym rozczarowaniem, że go nie było, jak przypłynęliśmy. [...] Nie znałam języka, więc jeden jedyny sposób, żeby się porozumieć, to fizycznie. W szkole trzeba było umieć się bić. Udawałam, że mam brata, który jest mistrzem karate i zawsze może mi pomóc - opowiadała po 20 latach w programie "7 niebo, 8 niebo".
Scorupco potrafiła zawalczyć o swoje. Jak nastolatka zaczęła karierę modelki, piosenkarki i aktorki. W 1994 r. zgłosiła się na casting do roli Rosjanki w reanimowanej po sześciu latach bondowskiej serii. Wygrała i została jedną z kochanek agenta 007 w "Goldeneye", którego po raz pierwszy zagrał Pierce Brosnan.
Na planie Polka bardzo zazdrościła koleżance Famke Janssen.
"Zaraz ją zabiję"
Izabella Scorupco wcieliła się w postać Natalii Simonowej, programistki rosyjskich sił kosmicznych. Łamała stereotyp "dziewczyny Bonda", bo nie przypominała seksownego kociaka ani psychopatycznej modliszki. Kobiecym, czarnym charakterem w "Goldeneye" była Famke Janssen w roli Xenii, która emanowała wyrafinowanym stylem i drapieżną zmysłowością. Szczytowała, dusząc partnera własnymi udami.
- Po filmie zatrzymałam na pamiątkę tylko krzesło ze swoim nazwiskiem i scenariusz. Ubrania oddałam, bo nie było się czym chwalić. Nie nosiłam tak ekstrawaganckich kreacji jak Famke. Czy to nie chore, że przez cały film miałam ledwie trzy stroje, a ona miała dziewięciu stylistów w każdej kolejnej scenie? Byłam zazdrosna, patrzyłam na jej kolejne buty i sukienki i myślałam: "Zaraz ją zabiję". Ale to ja przeżyłam ostatecznie, a ona skończyła w ziemi, więc do diabła z tym! - podsumowała Izabella Scorupco w Take2MarkTV.
"Romansując" z Bondem, aktorka była już zakochana w słynnym Polaku.
Helena, która wybrała Skrzetuskiego
Izabella Scorupco poznała Mariusza Czerkawskiego na początku lat 90., kiedy ten zaczął grać w szwedzkiej lidze hokejowej. Pobrali się w 1996 r., a rok później doczekali się Julii. Niestety koniec zdjęć do "Ogniem i mieczem" był także końcem ich małżeństwa.
W filmie Jerzego Hoffmana zagrała dziewicę Helenę, o którą walczą Bohun i Skrzetuski. Magazyny kolorowe informowały, że Scorupco miała ulec na planie temu drugiemu, czyli Michałowi Żebrowskiemu. Żadne z nich nie skomentowało tych doniesień.
Mariusz Czerkawski również nie odniósł się do tych pogłosek. Mówiąc o przyczynach rozpadu związku z aktorką, wskazywał na inny powód.
- Osoba, z którą dzielisz życie, musi być bardzo wyrozumiała, bo każdy zawodowiec ma wszystko podporządkowane swojej dziedzinie. Nie wszyscy dają sobie z tym radę. [...] Pogodzenie kariery Izy i mojej okazało się niemożliwe. Coraz częściej pojawiały się różnice zdań - mówił hokeista NHL w "Gali".
Ostatecznie Izabella Scorupco znalazła szczęście u boku przystojnego Szweda.
Czas płynie dla niej wolniej?
Po rozstaniu z Mariuszem Czerkawskich Izabella Scorupco wychodziła za mąż jeszcze dwukrotnie: w 2003 r. za Amerykanina Jeffreya Reymonda, z którym ma syna Jacoba oraz w 2013 r. za szwedzkiego biznesmena Karla Rosengrena.
Po urodzeniu drugiego dziecka aktorka świadomie odpuściła hollywoodzką karierę. Gra sporadycznie, głównie w produkcjach skandynawskich, aczkolwiek na stałe mieszka w Los Angeles, w sąsiedztwie Julii. Córka poszła własną drogą i pracuje w branży PR.
4 czerwca br. Izabella Scorupco skończyła 53 lata. Niektórzy twierdzą, że wygląda jak siostra Julii.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.