"Ja, Olga Hepnarova": uroczysta premiera filmu z Michaliną Olszańską
05.01.2017 | aktual.: 05.01.2017 14:33
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
*- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem ogromnych umiejętności młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę *- tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Dramat opowiada prawdziwą historię 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. Osiem osób zginęło, a 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej. Olga Hepnarova nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Grażyna Torbicka
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Petr Kazda, Tomáš Weinreb i Michalina Olszańska
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Marta Mazurek i Michalina Olszańska
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Tomas Weinreb i Adam Sikora
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Paulina Grochowska
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Jerzy Skolimowski
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Aleksandra Popławska i Olgierd Łukaszewicz
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Marta Mazurek
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Tomasz Ziętek
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.
Petr Kazda, Tomáš Weinreb i Michalina Olszańska
W warszawskiej Kinotece odbyła się premiera polsko-czeskiego filmu "Ja, Olga Hepnarová" w reżyserii Tomása Weinreba i Petra Kazdy. Główną rolę zagrała brawurowo 24-letnia Michalina Olszańska, która była najjaśniejszą gwiazdą wydarzenia. Spotkanie poprowadziła Grażyna Torbicka.
- Olga Hepnarova została zagrana z wielkim talentem przez Michalinę Olszańską. Polsko-czeski film jest popisem wilelkiego talentu młodej aktorki. W jej kreacji słynna czeska zabójczyni to nieodgadniona chłopczyca, która marzy o zemście na społeczeństwie za swoje krzywdy. Film Tomáša Weinreba i Petra Kazdy pozwala zbliżyć się do bohaterki, której w rzeczywistości balibyśmy się podać rękę - tak o filmie pisze Łukasz Knap z WP Film.
Film opowiada prawdziwą historię młodej 22-letniej kobiety, która 10 lipca 1973 roku wjechała ciężarówką w grupę ludzi oczekujących na tramwaj na przystanku w Pradze. 8 osób zginęło, 12 zostało rannych. Kobieta działała z premedytacją. Chciała zabić jak najwięcej osób. Nie broniła się na procesie. Była ostatnią kobietą w byłej Czechosłowacji, na której wykonano karę śmierci.
"Ja, Olga Hepnarova" w kinach od 13 stycznia.