Jacek Kawalec: ''Randka w ciemno'' zaszkodziła jego karierze

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

/ 7Po telewizji nikt nie traktował go serio

Obraz
© PAP/EPA

Przez lata swatał ludzi przed kamerami, teraz zaś zostanie papieżem. Oczywiście tylko na teatralnej scenie. Jacek Kawalec ogromną popularność zdobył jako prowadzący "Randki w ciemno". Jednak szybko okazało się, że ta sława miała również swoje złe strony. Gdy postanowił odejść z programu, mało kto traktował go poważnie i błyskawicznie wpadł do szufladki.

Niesłusznie, bowiem Kawalec - absolwent łódzkiej filmówki - wielokrotnie udowadniał, że posiada ogromny talent. Szkoda więc, że tak niewielu reżyserów dało mu szansę na pokazanie swoich umiejętności.

Prywatnie jest szczęśliwym mężem i ojcem. Choć, jak wyznawał, w jego życiu nie zawsze wszystko układało się tak, jak powinno, i żałował wielu popełnionych błędów.

/ 7Konflikt z córką

Obraz
© AKPA

Swoją żonę Joannę poznał w Teatrze Komedia. On występował na scenie, ona była sekretarzem literackim.

- Podczas jednej z prób do "Kramu z piosenkami" Leona Shillera Asia przyglądała się naszej pracy z widowni teatru. W pewnym momencie mogło dojść do małej katastrofy. Upadł dość cenny rekwizyt, który ja złapałem w locie. Podobno właśnie wtedy wpadłem jej w oko - wspominał w "Polskiej Gazecie Krakowskiej".

Pobrali się i wkrótce na świat przyszła Kalina. Kawalec przyznawał, że popełnił mnóstwo błędów wychowawczych, często kłócił się z córką o drobiazgi. Na jakiś czas z powodu kiepskiej sytuacji finansowej musiał też wyjechać za granicę, gdzie pracował na budowie i jako dostawca pizzy. Tymczasem dziewczynce brakowało ojca i czuła się zaniedbana. Dopiero po czasie ich relacje uległy poprawie.

- Kalina wspierała go w walce o mieszkanie, którego o mało nie stracili przez niekompetencję urzędników. Pomagała także mamie wrócić do zdrowia, po tym jak załamała się nerwowo w tym trudnym okresie - czytamy w "Fakcie".

/ 7Martwi się o dzieci

Obraz
© AKPA

Dziś Kawalec o swoich dzieciach mówi z dumą. Ale nie kryje, że nieco się też o nie martwi.

Tęskni też za Kaliną, która wyprowadziła się do Londynu. Chciałby się z nią widywać nieco częściej. Ale pociesza go fakt, że córka nieźle sobie radzi.

*- Tam od fizycznych zajęć doszła do pracy w branży filmowej. Obecnie jest cenionym organizatorem produkcji. Pracowała choćby przy "Księdze dżungli", teraz zmieniła firmę i awansowała. I nikt jej nie zarzuca, że ktoś coś jej załatwił *- dodawał.

/ 7Pomogła mu Kinga Rusin

Obraz
© PAP/EPA

Kawalec szkołę aktorską ukończył w 1984 roku. Osiem lat później był już prowadzącym niezwykle popularnego programu "Randka w ciemno".

Jak się okazuje, posadę dostał po części dzięki Kindze Rusin.

- Doskonale pamiętam początek Jacka Kawalca w telewizji publicznej, bo jak ty brałeś udział w tym castingu do „Randki w ciemno”, to ja byłam jako tłumacz w komisji - opowiadała Rusin w programie "DD TVN". *- Co więcej, ja mówiłam, że to nie musi być wcale kobieta. Poniekąd może zawdzięczasz mi tę koszmarną karierę! *- dodawała ze śmiechem.

/ 7Życie po „Randce...”

Obraz
© ons

Gdy Kawalec odszedł z "Randki w ciemno", wieszczono mu rychły koniec kariery. Tak bardzo kojarzył się bowiem z popularnym programem, że trafił do szufladki. On jednak zupełnie się tym nie przejmował i dalej robił swoje. Wreszcie mógł się w pełni poświęcić teatrowi. Śmiał się, że publiczność nieraz była zszokowana, kiedy pojawiał się na scenie.

- Gdy ludzie przychodzą do teatru i widzą mnie na scenie, podchodzą potem do mnie i dziwią się. Mówią: „O rany, to pan jest takim aktorem, nie wiedzieliśmy. Myśleliśmy, że pan to tylko prowadzący teleturnieju” - wspominał w "Fakcie".

Jego karierę „odczarowała” nieco rola w „Ranczu”. Dzięki niej przypominał o sobie i odzyskał dawną popularność. Wystąpił również w „Tańcu z gwiazdami” (na zdjęciu) i „Twoja twarz brzmi znajomo”.

/ 7Nie ma dla niego pracy

Obraz
© PAP/EPA

Kawalek zapewnia jednak, że nigdy nie żałował epizodu z "Randką w ciemno".

- Ten program dał mi popularność. Dziś, gdy aktorzy prowadzą programy, nie ma w tym nic dziwnego, nie są oni postrzegani tylko i wyłącznie jako prezenterzy. Ale ja prowadziłem „Randkę” wiele lat temu i mnie ludzie tak właśnie zapamiętali. A o tym, że grywałem wówczas w spektaklach Fredry czy Gombrowicza, wiedzieli tylko ci, którzy przychodzili do teatru - mówił w "Fakcie".

Dodawał również, że chętnie poprowadziłby jakiś program, jednak najwyraźniej brakuje dla niego zleceń.

- Jasne, że chciałbym wrócić do prowadzenia jakiegoś rozrywkowego show, ale na razie nie dostałem żadnej interesującej propozycji - mówił. - Mam nadzieję, że niebawem ktoś wpadnie na pomysł, jak ciekawie zagospodarować Kawalca.

/ 7„Ogromna odpowiedzialność”

Obraz
© AKPA

Teraz aktor na razie nie musi obawiać się o brak zajęć, bo najwyraźniej ktoś wpadł na pomysł „zagospodarowania Kawalca”. Już w lutym odbędzie się premiera musicalu o życiu Jana Pawła II pt. "Karol".

Aktor nie kryje, że wcielenie się w polskiego papieża to dla niego zaszczyt, a zarazem prawdziwe wyzwanie.

Obok Kawalca na scenie zobaczymy Annę Wyszkoni, braci Cugowskich i Edytę Geppert.

Wybrane dla Ciebie
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Zwykła mała czarna? Niespodzianka kryła się z tyłu sukni
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze
Filmowy Stallone obsadzony. Prawdziwy mówi, co sądzi o młodym aktorze
"Głęboko pod ziemią". Koniec nadziei fanów, definitywny
"Głęboko pod ziemią". Koniec nadziei fanów, definitywny
Aktorów połączyła ognista namiętność. Byli razem, choć on miał żonę
Aktorów połączyła ognista namiętność. Byli razem, choć on miał żonę
Największa filmowa klapa roku. 130 milionów dolarów poszło w błoto
Największa filmowa klapa roku. 130 milionów dolarów poszło w błoto
Gigantyczny budżet na Chrystusa. Produkcja podzielona na części
Gigantyczny budżet na Chrystusa. Produkcja podzielona na części
Dotarł do nagrań z Heweliusza. "To wielkie przeżycie: usłyszeć te dźwięki, głos kapitana"
Dotarł do nagrań z Heweliusza. "To wielkie przeżycie: usłyszeć te dźwięki, głos kapitana"
Polski przebój Netfliksa powraca. Widzowie okrzyknęli go serialem roku
Polski przebój Netfliksa powraca. Widzowie okrzyknęli go serialem roku
Powraca wielki przebój. Pierwszą część obejrzało ponad 100 mln widzów
Powraca wielki przebój. Pierwszą część obejrzało ponad 100 mln widzów
Robert Pattinson odwiedził Jennifer Lawrence. Zjadł jedzenie wyjęte z kosza
Robert Pattinson odwiedził Jennifer Lawrence. Zjadł jedzenie wyjęte z kosza
Legendarny aktor widziany na wózku. Fani niepokoją się ostatnimi doniesieniami
Legendarny aktor widziany na wózku. Fani niepokoją się ostatnimi doniesieniami
Kristen Bell krytykowana za wpis rocznicowy. "Nietaktowne"
Kristen Bell krytykowana za wpis rocznicowy. "Nietaktowne"