Jan Komasa z kolejnym sukcesem na koncie. "Sala samobójców. Hejter" w konkursie Tribeca Film Festival

Reżyser "Bożego ciała" ledwo zdążył otrząsnąć się po oscarowej gorączce, a już święci triumfy z kolejnym filmem. Produkcja znalazła się w prestiżowym, międzynarodowym konkursie nowojorskiego festiwalu.

Jan Komasa z kolejnym sukcesem na koncie. "Sala samobójców. Hejter" w konkursie Tribeca Film Festival
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Jarosław Sosiński/NAIMA FILM

Jan Komasa obecnie cieszy się dobrą passą. Jego ostatnie dzieło "Boże ciało" zostało docenione nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. Zdobył nominacją do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Co prawda statuetkę oddał na rzecz koreańskiego "Parasite", ale polski filmowiec dobrze wykorzystał swoje 5 minut w Hollywood. Już otrzymał kolejne zaproszenie na wizytę w Stanach Zjednoczonych.

Tym razem reżyser będzie miał okazję pochwalić się swoim najnowszym filmem "Sala samobójców. Hejter", który 6 marca trafi na ekrany polskich kin. Film zakwalifikował się do międzynarodowego konkursu na Tribeca Film Festival w Nowym Jorku. Jednocześnie produkcja może powalczyć o nagrody za scenariusz, zdjęcia oraz za role aktorskie.

Po raz pierwszy w historii polska produkcja może się poszczycić takim wyróżnieniem. Festiwal odbędzie się w dniach 15-26 kwietnia.

Pierwsze recenzje "Sali samobójców. Hejter" od rodzimych krytyków są bardzo dobre. Fabuła skupia się na Tomku, studencie prawa, który zostaje wyrzucony z uczelni za popełnienie plagiatu. Chłopak postanawia ukryć ten fakt przed Krasuckimi - zamożną rodziną, która funduje mu prywatne stypendium. Zatrudnia się w agencji PR-owej i postanawia wykorzystać zdobytą wiedzę przeciwko zamożnej rodzinie, która traktuje go gorzej z powodu jego pochodzenia. Dobrą okazją ku temu jest kampania polityczna kandydata na prezydenta stolicy Pawła Rudnickiego, wspieranego przez Krasuckich.

Obraz
© Materiały prasowe | Jarosław Sosiński/NAIMA FILM

Ten film może wstrząsnąć opinią publiczną tuż przed wyborami prezydenckimi. Trzymamy kciuki za frekwencję w kinach i powodzenie "Sali samobójców. Hejter" na arenie międzynarodowej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)