WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

"Sala samobójców. Hejter": prawdziwy thriller jest na zewnątrz

Szum wokół "Bożego Ciała" jeszcze nie ucichł, a do kin już wchodzi nowy film Jana Komasy. "Sala samobójców. Hejter" to kontynuacja hitu sprzed niemal dekady. Pokazana w nim historia jest aktualna do bólu.

Kadr z filmu "Sala samobójców. Hejter"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Gdy w 2011 r. Jan Komasa pokazał swój debiut fabularny – "Salę samobójców", do kin ruszyły tłumy. Film trafił głównie do ludzi młodych, bo to o nich opowiadał. Historia chłopaka z dobrego domu, który w wyniku pewnego incydentu staje się szkolnym pośmiewiskiem, zgromadziła w kinach 821 tys. widzów i zdobyła Srebrne Lwy na festiwalu w Gdyni. Mimo to część krytyków uznała, że film jest o kilka lat spóźniony. Nie można tego powiedzieć o "Sali samobójców. Hejterze".

Oba filmy powstawały długo. Już sama postprodukcja, w trakcie której tworzono animowane sekwencje, zajęła sporo czasu. Mimo to "Hejter" wydaje się porażająco aktualny.

Tomek, student prawa, zostaje wyrzucony z uczelni za popełnienie plagiatu. Ale postanawia ukryć ten fakt przed Krasuckimi - zamożną rodziną, która funduje mu prywatne stypendium. Gdy odkrywa, że Krasuccy z powodu jego pochodzenia traktują go jak gorszego od siebie, postanawia się zemścić. Zatrudnia się w agencji PR-owej, prowadzonej przez bezwzględną Beatę Santorską, a zdobyte tam narzędzia i wiedzę o życiu wyższych klas, postanawia wykorzystać przeciwko rodzinie, która go upokorzyła. Okazją jest kampania polityczna kandydata na prezydenta stolicy Pawła Rudnickiego, wspieranego przez Krasuckich.

Tym razem Komasa znów eksploruje mroczną, destrukcyjną siłę Internetu. Ale jego bohater nie jest już ofiarą. Świetnie operuje narzędziem, które ma w rękach, a jego moc wykorzystuje do osiągania własnych celów. Manipuluje, tworzy fake newsy i virale, które niszczą kariery. Ale o tym, co tak naprawdę potrafi, przekonamy się dopiero na koniec. Jego celem jest awans społeczny, ale nie w sensie materialnym. Tomek pragnie akceptacji swoich wysoko postawionych znajomych – przyszywanego wujostwa i ich córki – ale oni traktują go z góry, wyśmiewając jego nieobycie.

Bo elity w "Hejterze" to ludzie, którzy pogardę mają we krwi. Chwalą się swoimi liberalnymi poglądami, ale za równościowymi hasłami skrywają swoją niechęć do niższych klas. I choć zostali nakreśleni grubą kreską, sporo jest w tym prawdy. A niuansów postaciom dodają świetni aktorzy: Danuta Stenka i Jacek Koman w roli dobrze sytuowanego małżeństwa, Maciej Stuhr jako kandydat na prezydenta czy Agata Kulesza w roli bezwzględnej szefowej agencji PR-owej.

Maciej Musiałowski w filmie "Sala samobójców. Hejter"
© Materiały prasowe

Ale największy atut "Hejtera" to Maciej Musiałowski. Komasa ma świetne wyczucie do młodych aktorów. Każdy jego film to świeża aktorska krew. Jakub Gierszał dostał u niego swoją pierwszą główną rolę. Później Zofia Wichłacz i Józef Pawłowski w "Mieście 44", wreszcie Bartosz Bielenia w "Bożym Ciele". Musiałowski na ekranie jest magnetyczny. To dzięki niemu "Hejter" bywa nieprzewidywalny.

Bywa, ponieważ jeśli do czegoś można tu się przyczepić, to właśnie do tego, że tym razem Komasie nie do końca wyszło granie na emocjach. To mógł być dobry, trzymający w napięciu thriller. Tymczasem to napięcie nie jest tak silne, jak by się tego chciało.

Nie zmienia to jednak faktu, że gdy uświadomimy sobie, jak bardzo aktualna jest historia, którą oglądamy, okaże się, że prawdziwy thriller jest na zewnątrz, poza salą kinową.

Wybrane dla Ciebie

Miał skończyć z aktorstwem. Teraz mówi o wielkim nieporozumieniu
Miał skończyć z aktorstwem. Teraz mówi o wielkim nieporozumieniu
Sydney Sweeney w tej roli jest nie do poznania. Dodatkowe kilogramy, mięśnie i nowa fryzura
Sydney Sweeney w tej roli jest nie do poznania. Dodatkowe kilogramy, mięśnie i nowa fryzura
Nowy hit Netfliksa. Ludzie oszaleli na punkcie trzech odcinków
Nowy hit Netfliksa. Ludzie oszaleli na punkcie trzech odcinków
Aktorka "Słonecznego patrolu" ma nowotwór. Mówi o diagnozie
Aktorka "Słonecznego patrolu" ma nowotwór. Mówi o diagnozie
Jennifer Aniston z partnerem na premierze. Nie uniknął blasku fleszy
Jennifer Aniston z partnerem na premierze. Nie uniknął blasku fleszy
Film o Maksymilianie Kolbe wchodzi do polskich kin. Kto zagrał polskiego męczennika?
Film o Maksymilianie Kolbe wchodzi do polskich kin. Kto zagrał polskiego męczennika?
Numer 1 w Polsce. "Pokazuje w jakim świecie będziemy żyć za 100 lat"
Numer 1 w Polsce. "Pokazuje w jakim świecie będziemy żyć za 100 lat"
Wilhelmi skakał dla niej z balkonu. Żuławski chciał ją filmować w negliżu
Wilhelmi skakał dla niej z balkonu. Żuławski chciał ją filmować w negliżu
Rozmawiały o uzależnieniu. Nagle Whoopi Goldberg przerwała dyskusję
Rozmawiały o uzależnieniu. Nagle Whoopi Goldberg przerwała dyskusję
O'Donnell i DeGeneres były przyjaciółkami. Zerwały znajomość dwie dekady temu
O'Donnell i DeGeneres były przyjaciółkami. Zerwały znajomość dwie dekady temu
45 kilogramów mniej. "To nie tylko Ozempic"
45 kilogramów mniej. "To nie tylko Ozempic"
Powrót Mariana Dziędziela. "Zapiski śmiertelnika" z gwiazdorską obsadą
Powrót Mariana Dziędziela. "Zapiski śmiertelnika" z gwiazdorską obsadą