Jarosław Boberek: Posiada naturalny talent
Król polskiego dubbingu
Król polskiego dubbingu
Bez niego niejedna animacja nie byłaby taka sama. Niezastąpiony Kaczor Donald. Uwielbiany przez widzów lemur król Julian. Yarpen Zigrin z gry „Wiedźmin”. Serce z popularnej reklamy telewizyjnej.
Nazywają go – zasłużenie – królem polskiego dubbingu, ale Jarosław Boberek, skromny i zawsze trochę na uboczu, nie przepada za tym określeniem. Zresztą jego działalność zawodowa nie ogranicza się wyłącznie do użyczania głosu animowanym bohaterom – grywa w filmach, reklamach i serialach, występuje w teatrze i jest otwarty na wszelkie nowe projekty.
W wywiadach zastrzega sobie tylko, że nie chce rozmawiać o życiu prywatnym. Zwłaszcza ostatnio, gdy przez długie miesiące media żyły jego rozwodem i romansem z przyjaciółką, dla której po ponad 20 latach małżeństwa rozstał się z żoną.