Jayne Mansfield – zapomniana seksbomba, która przyćmiła Sophię Loren. Zginęła tragicznie w młodym wieku

Była rywalką Marilyn Monroe i choć sprawiała wrażenie stereotypowej blondynki z piękną sylwetką i pustką w głowie, jej IQ wynosiło 163. Wiedziała jednak, że w Hollywood liczą się inne liczby. W jej przypadku: 102-53-89.

Jayne Mansfield – zapomniana seksbomba, która przyćmiła Sophię Loren. Zginęła tragicznie w młodym wieku
Źródło zdjęć: © Getty Images

29.06.2018 | aktual.: 03.07.2018 21:34

Z takimi wymiarami, piękną buzią i burzą blond włosów miała ogromne wzięcie – przez kilkanaście lat zagrała w 34 filmach i zgarnęła Złoty Glob. Zapewne na jej koncie byłoby znacznie więcej sukcesów, gdyby nie tragiczny wypadek, który nastąpił 51 lat temu.

Vera Jayne Palmer, która odziedziczyła nazwisko Mansfield po pierwszym mężu, od najmłodszych lat przejawiała talent do nauki. Była szkolną prymuską, uczyła się kilku języków obcych i była niezwykle inteligentna. Nie marzyła jednak o karierze naukowca, gdyż pociągał ją showbiznes. Matka wspierała ambitną Jayne w jej staraniach, wysyłając na lekcje tańca i gry na instrumentach.

Kiedy w połowie lat 50. zaznaczyła swoją obecność w Hollywood, szybko okrzyknięto ją "najmądrzejszą głupiutką blondynką".

Obraz
© East News

Taki wizerunek wcale nie uwłaczał młodej aktorce, która mówiła bez ogródek, że chce być gwiazdą, a nie dziewczyną z sąsiedztwa. Bardzo umiejętnie wykorzystała swoje walory, zyskując status jednej z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających aktorek swojego pokolenia.

Za wszelką cenę

Wcześniej musiała się jednak uporać z problemami rodzinnymi. Jej pierwszy mąż, Paul Mansfield nie był zachwycony aktorskimi zapędami młodej żony. Pobrali się po 6 miesiącach znajomości, gdy Jayne miała 17 lat i spodziewała się dziecka Paula. Mężczyzna zakładał, że stając się młodą matką zapomni o pogoni za Hollywood. Ona była jednak nieustępliwa i namówiła męża do przeprowadzki do Hollywood i opłacania lekcji aktorstwa.

Kariera modelki i aktorki okazała się ważniejsza niż życie rodzinne – wkrótce po przeprowadzce państwo Mansfieldowie byli już w separacji. Rozwiedli się trzy tygodnie przez ósmą rocznicą ślubu.
Jayne Mansfield stawała na ślubnym kobiercu jeszcze dwukrotnie, ale każdy jej związek kończył się rozwodem. W chwili śmierci 34-letnia gwiazda miała czwórkę dzieci z trzema byłymi mężami. Oprócz tego prasa uwielbiała się rozpisywać o jej rzekomych romansach. Filmową seksbombę łączono m.in. z członkami rodu Kennedych.

Spojrzenie Sophii Loren

Jej hollywoodzka kariera rozwijała się powoli, ale nawet jeśli Jayne występowała w epizodycznych czy drugoplanowych rolach, potrafiła przykuć uwagę widzów. Podobna sztuka udawała jej się poza planem, na rozmaitych imprezach i galach, których była stałym gościem.

Obraz
© Fair Use

Wystarczy przypomnieć historyczne przyjęcie, na którym Jayne Mansfield zasiadła przy jednym stole z Sophią Loren.

- Studio Paramount zorganizowało przyjęcie na moją cześć. Zaproszono wszystkie gwiazdy kina, to było niesamowite – wspominała Loren w rozmowie z "Entertainment Weekly" 57 lat później. - Wreszcie, na samym końcu, zjawiła się również Jayne Mansfield. Podeszła prosto do mojego stolika. Wiedziała, że wszyscy na nią patrzą. Usiadła. Proszę spojrzeć na to zdjęcie. Na co patrzę? Gapię się na jej sutki, przerażona, że zaraz wylądują w moim talerzu. Ten strach widać na mojej twarzy. Jestem przerażona, że jej sukienka pęknie, BUM, a to, co skrywała, rozleje się po stole.

Samotna i wykorzystana

Janye Mansfield budziła zachwyt mężczyzn i zazdrość kobiet, ale pomijając problemy miłosne mało mówiło się o jej alkoholizmie. Wizerunek seksbomby był zasłoną, za którą skrywała się skrzywdzona, samotna kobieta bez zaufania do mężczyzn. Zbyt wiele razy przekonała się, że panom zależy tylko na jej pieniądzach. Rozpaczała, że jedynym mężczyzną, który ją naprawdę kochał, był przedwcześnie zmarły ojciec.

Mimo wszelkich starań nie zdążyła sobie ułożyć życia. Nad ranem 29 czerwca 1967 r. gwiazda zginęła w wypadku samochodowym. W samochodzie, który uderzył w przyczepę traktora, jechała także trójka jej dzieci, Sam Brody, ówczesny partner Mansfield i pies. Pojazdem kierował Ronni Harrison.

Obraz
© Getty Images

Śmierć na miejscu poniosła trójka dorosłych i pies. Dzieci, śpiące na tylnej kanapie, odniosły obrażenia, ale przeżyły.

Jayne Mansfield zginęła w wieku 34 lat.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)