Bezwstydna i bezpośrednia. Jennifer chce wrócić do tej roli
Jennifer Aniston w rozmowie z "People" zdradziła, że najchętniej powróciłaby do roli z filmu "Szefowie wrogowie", a nie do kultowej postaci Rachel Green z "Przyjaciół".
Jennifer Aniston w filmie "Szefowie wrogowie"
Jennifer Aniston, znana z roli Rachel Green w serialu "Przyjaciele", wyznała w wywiadzie dla "People", że najbardziej chciałaby ponownie wcielić się w postać Julii Harris z komedii "Szefowie wrogowie". Aktorka podkreśliła, że temat powrotu do tej produkcji pojawił się niedawno podczas rozmów z Jasonem Batemanem i Charliem Dayem, którzy wcielili się w filmie w Nicka Hendricksa i Dale'a Arbusa.
W komedii "Szefowie wrogowie" Jennifer Aniston wciela się w zupełnie inną rolę niż te, do których przyzwyczaiła swoich fanów. Jej postać, dr Julia Harris, to bezwstydnie bezpośrednia i seksualnie napastliwa dentystka, która uprzykrza życie swojemu asystentowi. Aniston zaskakuje widzów brawurowym, bezkompromisowym występem – wulgarna, dominująca i nieustępliwa Julia staje się jednym z najbardziej zapamiętywalnych elementów filmu. Aktorka pokazuje w tej roli swoją komediową odwagę i gotowość do łamania wizerunku "dziewczyny z sąsiedztwa".
Aniston przyznała, że wspólnie z kolegami z planu często rozmawiają o możliwości kontynuacji tej komedii. - Postacie są przezabawne, a komedia jest nam potrzebna. Myślę, że świetnie byśmy się bawili, wracając do tych szalonych bohaterów – powiedziała aktorka w rozmowie z "People".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przyjaciele: spotkanie po latach" HBO zwiastun
W ostatnich latach Jennifer Aniston wystąpiła w wielu popularnych filmach, takich jak "Marley i ja", "Sztuka zrywania" czy "Millerowie". Jednak to właśnie "Szefowie wrogowie" i ich kontynuacja z 2014 r. są produkcjami, do których czuje największy sentyment.
Aktorka zagrała też jedną z głównych ról w serialu "The Morning Show" na platformie Apple TV+, gdzie występuje u boku Reese Witherspoon. Czwarty sezon tej produkcji ma mieć premierę 17 września.
Jennifer Aniston nie ukrywa, że po niemal czterech dekadach kariery w Hollywood wciąż ma marzenia zawodowe. - Bardzo chcę zagrać w sztuce na Broadwayu. To jest na mojej liście rzeczy do zrobienia, ale muszę znaleźć odpowiedni czas i materiał – wyznała w rozmowie z "People".
W najbliższym czasie Aniston zobaczymy także w filmie "Hail Mary" oraz w nowym projekcie reżyserowanym przez Sophie Goodhart. Oba filmy są obecnie w fazie przygotowań.
Fenomen "Dept Q", który widziało pół świata, zaskakująco zabawne "Pod przykrywką" od Prime Video i krwawe, gangsterskie porachunki ze "Strefy gangsterów" SkyShowtime. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
