John Travolta i Olivia Newton-John znowu razem. Minęło 41 lat

Choć od premiery "Grease" minęło już 41 lat, film Randala Kleisera cieszy się niesłabnącą popularnością. W piątek 13. grudnia na Florydzie odbył się specjalny pokaz "Grease", który swoją obecnością uświetnili odtwórcy głównych ról: John Travolta i Olivia Newton-Jones. "Pierwszy raz w kostiumach od czasu, kiedy go kręciliśmy" – napisała Newton-John na Instagramie pod zdjęciem z Travoltą.

Odtwórcy ról Danny'ego i Sandy po premierze "Grease" spotykali się wielokrotnie i widać, że ciągle darzą się wielką sympatią. Dopiero teraz mieli jednak okazję znowu założyć ikoniczne stroje roztańczonych i rozśpiewanych nastolatków.

Co ciekawe, kręcąc "Grease" Newton-John miała już prawie 30 lat (Travolta jest od niej 6 lat młodszy). Niektórzy kręcili nosem, że aktorka jest za stara, by wcielić się w licealistkę. Producent był jednak całym sercem za jej kandydaturą, dzięki czemu Newton-John otrzymała rolę Sandy i zdobyła ogromną popularność.

Niestety w życiu prywatnym nie miała lekko. 71-latka ma za sobą nieudane małżeństwo, drugi mąż najprawdopodobniej sfingował swoją śmierć i ukrywa się w Meksyku. Największe problemy w jej życiu pojawiały się jednak w gabinetach lekarskich, gdzie już trzykrotnie usłyszała wstrząsającą diagnozę: rak (czytaj więcej tutaj).