Johnny Depp zamiast Michaela Keatona w nowym ''Soku z żuka''

Doniesienia dotyczące realizacji sequela wciąż się zmieniają. Najpierw Tim Burton miał oświadczyć, iż scenariusz sequela jest gotowy, a gwiazdy filmu - Winona Ryder i Michael Keaton - są gotowe powrócić na plan. Później jednak rzecznik prasowy artysty sprostował te doniesienia, informując, iż "Beetlejuice 2" nie jest w produkcji, a sam Burton koncentruje się na swoim nowym filmie "Miss Peregrine's Home For Peculiar Children", a następnie przystąpi do realizacji obrazu "Dumbo". Teraz okazuje się, że film może powstać, ale bez Keatona za to z Johnnym Deppem.

To właśnie niechęć Miechaela Keatona do udziału w projekcie miała być powodem opóźnienia realizacji. Burton postanowił więc zaangażować innego aktora - Johnny'ego Deppa.

Na razie nikt nie skomentował tych rewelacji.

Przypomnijmy, że oryginalny "Sok z żuka" (1988) to film, który z Burtona uczynił reżysera z pierwszej ligi Hollywood. Bohaterowie obrazu to para duchów mieszkająca w domu w Nowej Anglii. Gdy do posiadłości wprowadzają się młodzi nowojorczycy, duchy muszą na to odpowiednio zareagować. W produkcji poza Ryder wystąpili Michael Keaton, Catherine O'Hara, Jeffrey Jones, Alec Baldwin i Geena Davis. Film nagrodzono Oscarem za charakteryzację.