Policja wjechała do domu aktora. Jest podejrzany o pedofilię
Joseph Gatt ma na koncie ponad 60 ról filmowych i telewizyjnych, na premierę czekają kolejne projekty z jego udziałem. Przyszłość aktora stoi jednak pod znakiem zapytania po tym, jak kilka dni temu trafił do aresztu pod zarzutem popełnienia przestępstwa o charakterze seksualnym. W sprawę uwikłana jest osoba nieletnia.
Jak podaje portal TMZ, policja weszła do domu Gatta w Los Angeles 6 kwietnia. Funkcjonariusze mieli nakaz przeszukania. Mężczyzna trafił do aresztu, gdyż miał "prowadzić rozmowy o charakterze erotycznym z osobą nieletnią". Jeszcze tego samego dnia wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 5 tys. dol.
Władze nie ujawniają, ile osób na niego doniosło, ale policja szuka kontaktu z innymi małoletnimi, którzy mogli paść ofiarą przestępczego zachowania 48-latka.
Joseph Gatt urodził się i wychował w Londynie. Uczęszczał do szkół teatralnych i artystycznych, przez pewien czas służył w Królewskiej Marynarce, ale później spełnił marzenie z dzieciństwa i został aktorem. Na początku kariery odnosił sukcesy na West Endzie w przedstawieniach "Miss Saigon" i "Jesus Christ Superstar". Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych przez kilka lat występował przed kamerami, ale jego nazwisko nie było nawet wymieniane w napisach końcowych.
Przełom nastąpił w 2006 r., gdy zagrał u boku Kristen Bell w "Pulsie". W kolejnych latach zagrał w kilkudziesięciu filmach i serialach, m.in. "W ciemność. Star Trek", "Banshee", "The 100", "Lucky Man", "Z Nation", "Dumbo" czy "Gra o tron". Stał się także specjalistą od gier wideo jako aktor dubbingowy i nagrywający sesje motion capture.
Wkrótce mamy go zobaczyć w ekranizacji komiksu "Black Adam" z Dwayne'em Johnsonem w roli tytułowej, ale także w "Titanic 666" i kilku innych.