Joanna Brodzik wspomina Małgorzatę Braunek: "Czuję dumę"

Joanna Brodzik należała do bliskiego grona znajomych Małgorzaty Braunek. Aktorki pracowały razem na planie seriali "Dom nad rozlewiskiem" i "Cisza nad rozlewiskiem", gdzie Brodzik wcielała się w rolę Małgorzaty, a Braunek w jej matkę Barbarę. Bardzo szybko narodziła się między nimi bliska i głęboka relacja. Do dziś Brodzik wspomina Braunek z rozrzewnieniem.

Małgorzata Braunek zmarła 23 czerwca 2014 po walce z nowotworem. W 11. rocznicę śmierci Joanna Brodzik opublikowała serię zdjęć z przyjaciółką z planu i poruszające wspomnienie o niej.

"Jutro mija 11 lat odkąd odeszła. Prócz pięknej zawodowej współpracy podarowała mi kilka niezwykłe cennych lekcji:

- nie zamieniaj chwili z dziećmi na żadne splendory.

- otaczaj się ludźmi, którzy pomagają Ci wzrastać

- nieustannie sprawdzaj czystość intencji - swoich i ludzi wokół.

- dużo się przytulaj, śmiej i tańcz.

- codziennie zrób coś dobrego dla kogoś innego. To karmi mózg i duszę", napisała Brodzik.

Aktorka dodała też, że wspomina zmarłą koleżankę codziennie: "Nie ma dnia, by jej serdeczny śmiech nie zadźwięczał mi w uszach. Czuję wdzięczność za spotkanie z Małgosią Braunek. I dumę, że mogłam wcielić się w jej córkę".

Małgorzata Braunek urodziła się 30 stycznia 1947 roku w Szamotułach, a dorastała w Warszawie. Na ekranie zadebiutowała w 1966 roku w filmie "Wiatrołomy" w reżyserii Andrzeja Żuławskiego. Zdobyła popularność dzięki rolom w filmach z końca lat 60. i 70. W 1970 roku wystąpiła w "Polowaniu na muchy" Andrzeja Wajdy, a w 1973 roku zagrała w "Potopie" Jerzego Hoffmana, wcielając się w postać Oleńki Billewiczówny.

W drugiej połowie lat 70. Braunek zdecydowała się na zawieszenie kariery aktorskiej, poświęcając się życiu prywatnemu i duchowym poszukiwaniom. Zainteresowała się buddyzmem zen, który stał się jej główną duchową ścieżką. Z czasem została nauczycielką zen, otrzymując formalne uprawnienia od mistrza Rosiego Roberta Aitkena.

Mimo przerwy w karierze, Braunek powróciła na ekrany w serialu "Nad rozlewiskiem". W czerwcu 2013 roku trafiła do szpitala z powodu nowotworu jajnika, ale jej podejście do choroby było nietypowe. - Ona nie walczy z rakiem, ona po prostu współpracuje z organizmem - mówił Artur Cieślar, przyjaciel aktorki.

Braunek zmarła 23 czerwca 2014 roku w Warszawie. Na jej grobie umieszczono buddyjską sentencję: "Nie umrę. Nigdzie nie odejdę. Ale nie pytaj mnie o nic. Nie odpowiem".

Sekta i "Syreny" wśród hitów Netfliksa, mocne sceny w "I tak po prostu", genialne "Mountainhead" i wielka wojna gigantów w kinach. Co dzieje się w "Mission Impossible" i ile tam Marcina Dorocińskiego? O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Mountainboard czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: