Kathleen Turner wygrała walkę z artretyzmem i po raz pierwszy od sześciu lat założyła buty.
52-letnia aktorka cierpiała na przewlekłe reumatyczne zapalenie stawów i co rok w październiku poddawała się operacji, dzięki której nie musiała poruszać się na wózku inwalidzkim.
W związku ze schorzeniem Turner od sześciu lat nosiła wyłącznie kapcie. W tym roku jednak aktorka poddała się ostatniemu zabiegowi, który ostatecznie zakończył jej problemy zdrowotne, i Turner nareszcie może chodzić w butach.
- Od dwóch tygodni chodzę w normalnych butach - cieszy się gwiazda.
- Przedtem przez sześć lat mogłam nosić tylko kapcie, a od zawsze miałam słabość do butów. Kiedy ostatnio byłam w sklepie, przymierzyłam tę parę, którą mam teraz na sobie, i zaczęłam płakać z radości. "Mogę je nosić!" - krzyczałam, a przestraszony sprzedawca zapewniał: "Tak, tak, kochana".
Ostatni projekt Kathleen Turner to animacja "Straszny dom", w którym udzieliła głosu jednej z postaci.