Trwa ładowanie...

Kino szpiegowskie w spódnicy. "Szpieg, który mnie rzucił" w kinach od 17 sierpnia

Komedia producentów takich hitów jak "kod da Vinci", "8 mila” i "piękny umysł”. Życie zwykłej dziewczyny zmienia się w śmiertelnie niebezpieczną jazdę po bandzie, gdy okazuje się, że jej były chłopak jest superszpiegiem.

Kino szpiegowskie w spódnicy. "Szpieg, który mnie rzucił" w kinach od 17 sierpniaŹródło: Materiały prasowe
d3ehlcr
d3ehlcr

Audrey jest uroczą, ale raczej zwyczajną dziewczyną. Nie w głowie jej szalone przygody, ryzykowne postępki, spontaniczne porywy. Jej największą ekstrawagancją jest przyjaźń ze zwariowaną i nieprzewidywalną Morgan. Życie obu dziewczyn zostanie wywrócone do góry nogami, gdy okaże się, że były chłopak Audrey jest tajnym superagentem, którego tropem podąża oddział zawodowych zabójców. Na skutek fatalnego zbiegu okoliczności Audrey i Morgan będą świadkami strzelaniny, po której zostaną im w mieszkaniu dwa trupy i pendrive z supertajnymi informacjami, których poszukują wszystkie wywiady świata. Żeby ratować skórę i świat dziewczyny będą musiały z dnia na dzień zmienić tożsamość, zwiać do Europy i stanąć do walki z armią facetów, którzy już wkrótce poczują na własnej skórze, że nie ma sensu zgrywać Bonda w walce z zakochaną kobietą.

Susanna Fogel, reżyserka i współscenarzystka "Szpiega, który mnie rzucił”, mówi, że jej najnowszy film jest „połączeniem szalonej komedii w stylu Druhen z kinem akcji w typie przygód Jamesa Bonda. Również dlatego, że napisała scenariusz wraz z kolegą z komediowego światka, Davidem Isersonem, łącząc pomysły na zupełnie inne projekty, nad którymi pracowali indywidualnie, wymieniając się często pomysłami w kawiarence w Los Angeles. "Oboje uwielbiamy oglądać filmy o zabawnych postaciach, w których perypetie bardzo łatwo uwierzyć. Postaci, które da się polubić, z którymi można się utożsamić”, wyjaśnia Fogel. "Z drugiej strony kochamy także filmowe spektakle, które przenoszą nas do nieznanych światów, pozwalając zasmakować czegoś niecodziennego, zupełnie nowego. Uznaliśmy, że warto połączyć takie dwie stylistyki, stworzyć opowieść o normalnych ludziach, którzy muszą odnaleźć się w niezwykłych okolicznościach”.

Materiały prasowe
Źródło: Materiały prasowe
d3ehlcr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ehlcr