Producent niezwykle popularnych widowisk grozy *"Paranormal Activity" i "Naznaczonego" – Jason Blum, przedstawia nową mroczną opowieść o duchach: "Klątwa Jessabelle".*
Film podpisał spec od kina grozy, reżyser „Piły VI” i „Piły 3D”, Kevin Greutert. Za absolutnie kluczowe twórcy uważali obsadzenie roli Jessie, dziewczyny, która powraca do rodzinnej Luizjany, gdzie czekają ponure tajemnice z przeszłości. Australijka Sarah Snook, znana ze „Śpiącej piękności”, okazała się doskonałym wyborem. – W tej roli konieczne było zachowanie równowagi pomiędzy wewnętrzną siłą postaci a jej strachem. Od początku nie miałem najmniejszej wątpliwości, że Sarah będzie idealna. Była gotowa na fizyczne i psychiczne wyzwania, jakie niósł ten występ – mówił z uznaniem reżyser. Gdy się spotkali po raz pierwszy, Snook uczestniczyła w finale castingu do roli Lisbeth Salander w „Dziewczynie z tatuażem” Davida Finchera. – Od razu zrozumiałem, dlaczego się tam znalazła – deklarował reżyser – choć nie do końca było dla mnie jasne, czemu nie dostała tamtej roli. Ma absolutnie wiarygodny styl gry. Ona nie gra, ona po prostu jest. I dodawał: – Mamy do czynienia ze wschodzącą gwiazdą – to się czuje, gdy
tylko wchodzi do pokoju. Aktorka natychmiast uznała, że scenariusz, która trafił do jej rąk, jest wyjątkowy: – Postać Jessie, prześladowanej przez rodzinne sekrety, wydała mi się niebywale wiarygodna, wręcz intrygująca. Horror często posługuje się stereotypowymi bohaterami, co bywa zabawne. Ale w tym przypadku to silna, psychologicznie przekonująca osobowość.
Po tragicznym wypadku samochodowym Jessabelle wraca do rodzinnego domu w odludnej Luizjanie. W mistycznym świecie, który tworzą miejscowe legendy, wyczuwa obecność niepokojącej, paranormalnej energii. Wkrótce odkrywa tajemnicze taśmy zostawione jej przez nieżyjącą matkę. Okazuje się, że na powrót dziewczyny od lat czeka przerażająca siła, która nie spocznie, póki nie osiągnie swojego celu…