Jak dalece są w stanie zaufać mężczyźnie kobiety na życiowym zakręcie i co wyniknąć może z porad domorosłego psychologa? Odpowiedź już wkrótce na ekranach kin.
Z pokoju wychodzi zapłakana Weronika Książkiewicz. - Moja postać – asystentka głównego bohatera, jest kobietą emocjonalną, zmienną więc zdarzyło jej się uronić kilka łez, choć niekoniecznie szczerych – zdradza aktorka.
To jedna ze scen, którą realizowano w ubiegłym tygodniu we wnętrzach hali w podwarszawskim Piasecznie. Trwają zdjęcia do najnowszej fabuły realizowanej przez Atlantic Production – „Kobiety bez wstydu”, w reżyserii Witolda Orzechowskiego, który w swoim dorobku ma między innymi napisanie scenariusza do słynnego serialu TVP – „Kariera Nikodema Dyzmy” z Romanem Wilhelmim. Po Krakowie, ekipa realizująca film przeniosła się właśnie do Piaseczna, a przed nimi jeszcze zdjęcia w Szczecinie oraz na plażach w Międzyzdrojach i Świnoujściu.
Film opowiada historię kariery czarującego oszusta, który podaje się za psychoanalityka i odnosi wielki sukces wśród kobiet–pacjentek. Piotr (w tej roli Michał Lesień), przystojny kelner pracujący w Wiedniu, przyjeżdża do Krakowa i zamieszkuje w pięknym mieszkaniu, które odziedziczył po ciotce przy Starym Rynku. To typ podrywacza z wielkim powodzeniem u kobiet. Decyduje się otworzyć praktykę jako „psychoanalityk”, a właściwie jest uzdrowicielem – dyletantem obdarzonym intuicją psychologiczną, bazującą na technikach Freudowskich. Jedna z pacjentek – Alicja, którą gra Joanna Liszowska, bogata i piękna kobieta biznesu, przychodzi do niego skarżąc się na depresję, ponieważ jej mąż gangster paliwowy, zdradza ją z rosyjskimi kochankami. Alicja otrzymuje terapię psychologiczną od „dr. Piotra” tak skutecznie, że zakochuje się w nim, ma z nim romans i kupuje mu luksusowy kabriolet.
Piotr ma wielki wpływ na swoje pacjentki i szybko staje się znanym terapeutą do, którego zjeżdżają kobiety z całej Polski. Jego niekonwencjonalne porady życiowe powodują niezliczone zabawne perypetie. Co z nich wyniknie? Na widza będzie czekało w kinie niemałe zaskoczenie.
– Początkowo nosiłem się z zamiarem napisania serialu dla telewizji, jednak po dłuższym namyśle uznałem, że historia zdecydowanie bardziej nadaje się na dłuższą fabułę kinową – mówi reżyser. Obok Michała Lesienia, Joanny Liszowskiej i Weroniki Książkiewicz, na ekranie zobaczymy między innymi Ewę Kasprzyk, Aleksandrę Kisio, Ewę Skibińską, Agnieszkę Warchulską i Michała Milowicza.