"Korowód" w Sejmie

Kadr z filmu 'Korowód'
Źródło zdjęć: © AKPA

25 czerwca odbył się w Sejmie ostatni przed wakacjami pokaz przygotowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Parlamentarzyści i zaproszeni goście mieli okazję obejrzeć głośny film Jerzego Stuhra "Korowód".

Tuż przed rozpoczęciem projekcji Agnieszka Odorowicz, dyrektor PISF, zwróciła uwagę, że film Jerzego Stuhra, który w Gdyni otrzymał nagrodę za scenariusz, jest ważnym głosem artysty w dyskusji o dzisiejszej Polsce. Mówiąc o drodze reżyserskiej znakomitego aktora filmowego i teatralnego przypomniała, że filmy przez niego wyreżyserowane zawsze zachęcają do zadawania pytań i prowokują do dyskusji. Gośćmi spotkania byli Jerzy Stuhr, reżyser i scenarzysta filmu oraz Juliusz Machulski, producent.

Podczas dyskusji prowadzonej przez Jerzego Fedorowicza, Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu, Jerzy Stuhr przyznał:

- Jest co najmniej kilka powodów, dla których zdecydowałem się na nakręcenie tego filmu. Jednym z najważniejszych był całkowity brak porozumienia między przedstawicielami różnych pokoleń Polaków. Jako wieloletni rektor krakowskiej PWST zauważyłem, że studenci i profesorowie mają zupełnie inną skalę wartości, kierują się innymi emocjami, zwracają uwagę na zupełnie inne problemy. Temat lustracji, o którym wspomina często starsze pokolenie, młodych zupełnie nie interesuje.

W odpowiedzi na inne pytania reżyser "Korowodu" przyznał, że nigdy nie stara się ferować wyroków, raczej zadawać pytania. Opowiadając o swoim pokoleniu zauważył, że dziś bardzo dzieli je stosunek do przeszłości, że wielu czuje lęk przed lustracją, bo do końca nie wie, co naprawdę znajduje się w ich teczkach w IPN. Reżyser zwrócił uwagę, że bardzo trudno robić filmy o historii, która dzieje się na zewnątrz. A tak właśnie było w przypadku "Korowodu".

- Bardzo konsekwentnie unikam w swych filmach dydaktyzmu - powiedział Stuhr. Mam też inną zasadę, której staram się być wierny. Nawet w najbardziej mrocznej historii chcę zawsze zostawić widzowi nadzieję. Uczestnicy spotkania przyznali, że pokazy sejmowe organizowane przez PISF stały się już tradycją, a inicjatywa dyrektor Agnieszki Odorowicz sprawiła, że powstało coś w rodzaju parlamentarnego DKF. Następny seans już po wakacjach.

Wybrane dla Ciebie

"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"