"Kraina lodu 2" podbija kina. Prześcignie "Jokera"?

“Kraina lodu 2” przyciągnęła do kin rzeszę najmłodszych widzów z rodzicami. Już teraz można mówić o kasowym sukcesie produkcji.

"Kraina lodu 2" bije konkurencję na głowę.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Marta Ossowska

"Kraina lodu 2" trafiła do kin 22 listopada. W premierowy weekend animację obejrzało ponad 600 tys. Polaków. Oznacza to blisko 13 mln zł wpływów z biletów. Choć fabuła filmu nie wzbudza już takich zachwytów, jak pierwsza część przygód Elsy, Anny, Kristoffa i Olafa, spośród produkcji dla dzieci nie ma sobie równych.

Potwierdzają to również wyniki frekwencji w amerykańskich kinach. W ciągu 5 dni od premiery "Kraina lodu 2" zarobiła ponad 155 mln dol. Szacuje się, że długi weekend po Święcie Dziękczynienia film zakończy z wynikiem ponad 320 mln dol. na koncie. Jeśli filmowi uda się to osiągnąć, pobije rekord z 2013 r. najlepszego wyniku po 10 dniach od premiery w końcówce listopada ustanowionym przez "Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia".

Zobacz: "Kraina lodu 2" - zwiastun z nową piosenką

Ponadto "Kraina lodu 2" ma szansę zająć 8. miejsce na liście najbardziej dochodowych produkcji 2019 r. Tylko nieco wyżej jest "Joker" w reżyserii Todda Philippsa, który po 8 tygodniach od premiery zarobił już ponad 735 mln dol. Animacja ma spore szanse, aby prześcignąć go w finansowej rywalizacji.

Pierwsza część "Krainy lodu" dorobiła się gigantycznej sumy 1,26 mld dol. zysku. Oznacza to, że jest to najbardziej dochodowa animacja w historii kina. Z pewnością kontynuacja filmu również będzie walczyć o Oscara i prawdopodobnie go zdobędzie.

Drugim źródłem zysku dla producentów "Krainy lodu" są gadżety z postaciami z filmu. Po premierze pierwszej części każda dziewczynka pragnęła mieć jak najwięcej dodatków z wizerunkiem Elsy. Podobnie może być i teraz.

Wbrew standardowym opowieściom, do których przyzwyczaił nas Disney, Elsa i Anna nie są księżniczkami zdanymi na łaskę cudownego księcia. Są bohaterkami, które poznają siłę swoich możliwości i przejmują inicjatywę. Niektórzy nazywają Elsę Barbie naszych czasów. Nic dziwnego, że mali widzowie czują się podekscytowani ich przygodami.

Być może "Kraina lodu 2" nieco rozczarowuje na tym polu. W końcu Elsa nie śpiewa już "mam tę moc", a "wystarczy mi przygód, na błąd już nie stać mnie". Mimo to w okresie przedświątecznym wysokiej pozycji animacji nie jest w stanie zagrozić żadna inna produkcja dla dzieci.

Wybrane dla Ciebie
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany