Księżna Diana szuka sponsora? Będzie remake komedii sprzed lat
Aktorka znana z roli młodej księżnej Diany, w którą wcieliła się w serialu "The Crown", szykuje się do kolejnego dobrze zapowiadającego się projektu. Prosto z brytyjskiego dworu lat 80. trafi do współczesnego Hongkongu.
27-letnia Emma Corrin, która ostatnio zasłynęła głównie sporymi zmianami w swoim wyglądzie czy związkiem z Ramim Malekiem, trzy lata temu dała się poznać jako młoda księżna Diana w serialu "The Crown". Widzowie pokochali ją za rolę pięknej członkini brytyjskiego królewskiego rodu, za którą otrzymała Złoty Glob. Niebawem zobaczymy ją w trzeciej części "Deadpoola". Ale artystka będzie też zaangażowana w pracę nad kolejnym ciekawym scenariuszem.
Co wiadomo o filmie "Peaches"?
Jak podaje Deadline, Corrin zagra jedną z głównych ról w komedii "Peaches" (ang. kociaki, laski) obok znanej z filmu "Paryż. 13. dzielnica" Lucie Zhang. Projekt sygnuje swoim nazwiskiem Cate Blanchett w roli producentki. Za zdjęcia odpowiadać będzie Jenny Suen, dla której film będzie pełnometrażowym anglojęzycznym debiutem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Akcja rozgrywa się we współczesnym Hongkongu. Bohaterkami są dwie rozpuszczone przyjaciółki, których sposobem na wygodne życie jest wynajdywanie bogatych starszych panów i przekonywanie ich, aby opłacali oni potrzeby i zachcianki dziewczyn. Wszystko się komplikuje, gdy sprezentowana im torebka Hermes Birkin okazuje się... podróbką.
Na razie nie wiadomo, kto odpowie za scenariusz i reżyserię produkcji.
Remake czechosłowackiego klasyka
"Peaches" będzie remake'iem czeskich "Stokrotek", kultowego filmu Věry Chytilovej, jednego z symboli czechosłowackiej Nowej Fali. Ceniona reżyserka napisała do niego scenariusz wraz z Ester Krumbachovą w 1966 roku.
Opowiedziały o dwóch młodych dziewczynach o imieniu Marie, które po dojściu do wniosku, że świat uległ zepsuciu, same postanawiają być zdemoralizowane i decydują się żyć na koszt bogatych, starszych mężczyzn.
Sedmikrásky (Věra Chytilová, 1966) - trailer 2022 CZ
Wydaje się, że w historii sprzed niemal 60 lat tkwi spory potencjał, a ociekające seksapilem, nieco zblazowane bohaterki to idealny materiał na nowoczesne postaci prowadzące grę z normami i oczekiwaniami społecznymi. Ciekawe, jak na ekranie poradzą sobie dwie młode i nieposiadające zbyt wielkiego doświadczenia ekranowego aktorki.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.