Łzy i przekleństwa. Aktorka nie mogła powstrzymać emocji na scenie

Zoe Saldana nie zdołała powstrzymać łez ani mocnych słów podczas odbierania nagrody dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę w filmie "Emilia Perez" na gali BAFTA. Aktorkę trzeba było aż eskortować do zejścia ze sceny.

 Zoe Saldana na BAFTA
Zoe Saldana na BAFTA
Źródło zdjęć: © Getty Images | Lia Toby
oprac. MD

Jak można było się spodziewać, obsada "Emilii Perez" - mimo afery wokół głównej bohaterki - zgarnie najważniejsze nagrody w tym sezonie. Za nami rozdanie "brytyjskich Oscarów", czyli nagród BAFTA. Statuetka dla najlepszego filmu powędrowała do "Konklawe". Najlepszą aktorką okrzyknięto Mikey Madison z "Anory", zaś najlepszą aktorką drugoplanową została Zoe Saldana. Aktorka przyznała, że wyróżnienie jest dla niej "prawdziwym zaszczytem" po wcześniejszych trudnościach ze stosowaniem brytyjskiego akcentu w różnych produkcjach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity

Łzy i przekleństwa

Podczas swojego przemówienia, 46-letnia Saldana wyraziła wdzięczność, ale gdy zegar odliczający czas zaczął ją pospieszać, wykrzyknęła: "Cholera, cholera, cholera!". Jej emocjonalna reakcja sprawiła, że szybko przerwano transmisję na żywo. Mimo to aktorka promieniała uśmiechem, odbierając statuetkę z rąk Colmana Domingo i Adama Pearsona.

"To prawdziwy zaszczyt" – mówiła Zoe, nawiązując do wcześniejszych komentarzy trenerów dykcji, którzy twierdzili, że jej brytyjski akcent "nie zadziała". Film "Emilia Perez", meksykańska produkcja z udziałem Seleny Gomez, zdobył aż 11 nominacji, mimo mieszanych recenzji krytyków.

Przemówienie Saldany, która dziękowała swoim kolegom i koleżankom z planu, a także ekipie produkcyjnej, Netfliksowi i swojej rodzinie, można zobaczyć poniżej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zoë Saldaña wins Supporting Actress | BAFTA Film Awards 2025

Gala BAFTA obfitowała w emocje i niespodzianki. Jesse Eisenberg, 41-letni aktor i reżyser, odebrał nagrodę dla najlepszego aktora drugoplanowego w imieniu swojego kolegi Kierana Culkina za film "Prawdziwy ból". Eisenberg zażartował: "To już piąta nagroda, którą odbieram w jego imieniu w tym sezonie. Potwierdza to tylko, co zawsze myślałem... Mamy podobne życie, ale jego jest o 27% lepsze niż moje". Można mieć nadzieję, że produkcja nakręcona w Polsce przy udziale dużej, polskiej ekipy znajdzie się także wśród laureatów Oscarów. Gala, podczas której rozdane zostaną najważniejsze nagrody filmowe świata, odbędzie się już z 2 na 3 marca. "Prawdziwy ból" kręcony m.in. w Lublinie ma szansę na dwie statuetki: dla najlepszego aktora drugoplanowego i scenariusza oryginalnego.

Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Źródło artykułu:WP Film

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)