BAFTA 2025. Thriller z Watykanu najważniejszym filmem
"Konklawe" zdobyło aż cztery nagrody, w tym dla najlepszego filmu, na 78. rozdaniu nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA). Równocześnie "Brutalista" zdobył cztery statuetki, w tym za najlepszą reżyserię i najlepszego aktora.
"Konklawe" z udziałem Ralpha Fiennesa jako kardynała próbującego utrzymać porządek wśród duchowieństwa podczas wyboru nowego papieża, pokonał "Anorę", "Brutalistę", "Emilię Pérez" i biografię Boba Dylana "Kompletnie nieznany" w walce o główną nagrodę. Film zdobył również statuetki dla wybitnego brytyjskiego filmu, za montaż oraz za adaptowany scenariusz. Przypomnijmy, że w "Konklawe" zagrał polski aktor, Jacek Koman.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Konklawe". Ralph Fiennes jako kardynał, który prowadzi konklawe
Nagrody dla aktorów drugoplanowych powędrowały do Kierana Culkina za "Prawdziwy ból" oraz Zoe Saldañy za "Emilię Pérez". Saldaña, która wcieliła się w prawniczkę pomagającą tytułowej bohaterce przejść tranzycję i uciec od życia przestępczego, nazwała film "największym artystycznym wyzwaniem w życiu". "Emilia Pérez" zdobyła także nagrodę dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego.
Mikey Madison odebrała statuetkę dla najlepszej aktorki za rolę w tragikomedii "Anora". W swoim przemówieniu zwróciła się do społeczności pracowników seksualnych: "Zasługujecie na szacunek i ludzką przyzwoitość. Zawsze będę przyjaciółką i sojuszniczką i zachęcam innych do tego samego".
Adrien Brody, nagrodzony za rolę w "Brutaliście", powiedział, że film niesie ważne przesłanie dla naszych trudnych czasów, w których ludzie są skrajnie podzieleni. "Nie ma już miejsca na antysemityzm. Nie ma miejsca na rasizm" – podkreślił. "Brutalista" zdobył również nagrody za zdjęcia i muzykę.
"Prawdziwy ból", opowieść o kuzynach odkrywających swoje korzenie w Polsce, otrzymał nagrodę za najlepszy oryginalny scenariusz. Reżyser i scenarzysta Jesse Eisenberg żartował: "Chciałbym podzielić się tym z moją żoną, która nie przyszła, bo nie sądziła, że wygram".
Animacja poklatkowa "Wallace i Gromit: Zemsta Pingwina" zdobyła nagrody dla najlepszego filmu animowanego oraz najlepszego filmu rodzinnego i dziecięcego. Film science fiction "Diuna: Część 2" otrzymał nagrody za dźwięk i efekty wizualne, a musical "Wicked" został uhonorowany za kostiumy i scenografię.
Nagroda Wschodzącej Gwiazdy, wybrana przez publiczność, powędrowała do Davida Jonssona, znanego z serialu "Branża" i komedii romantycznej "Rye Lane". "Gwiazda? Nie wiem. Ale wschodząca – chyba tak" – powiedział.
Warwick Davis, znany z "Willow" i "Powrotu Jedi", otrzymał najwyższe wyróżnienie akademii – BAFTA Fellowship – za swoją karierę i działania na rzecz bardziej inkluzywnego przemysłu filmowego.
Ceremonia odbyła się bez udziału księcia Williama, honorowego przewodniczącego BAFTA, i jego żony Kate. Książę przesłał wiadomość wideo nagraną podczas wizyty w London Screen Academy, w której wspomniał, że oglądał dramat wojenny "Czas mroku" i rozpoczął "The Last of Us", ale "nie dotrwał do końca".
Jeden z najdroższych seriali Apple TV+ wrócił! "Rozdzielenie" za bimbaliony dolarów zaskakuje widzów, podobnie jak "The Pitt" od Maxa, który opowiada dramaty z SOR-u. Coś tu jednak nie gra, o czym opowiadamy w "Clickbaicie". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
