Maria Dębska widziana z przystojnym dziennikarzem. Skomentowała
Maria Dębska ma za sobą nieudane małżeństwo. Wyszła z niego mocno pokiereszowana, ale ostatecznie, także dzięki terapii, zahartowana. "Mocno stoję na nogach, ale nie mam też nic przeciwko temu, by czasem oprzeć się na czyimś ramieniu" - mówiła w wywiadzie. Niedawno prasa doniosła o rzekomo nowej sympatii aktorki.
Maria Dębska widziana z przystojnym dziennikarzem. Skomentowała
Każda rola Marii Dębskiej, niekoniecznie pierwszoplanowa, jest wydarzeniem. Fani twierdzą, że dzięki niej Kalina Jędrusik dostała drugie życie. Rzeczywiście kreacja w "Bo we mnie jest seks" jest oszałamiająca. Aktorka "kradnie" cały film.
Po premierze niektórzy doszukiwali się analogii w życiu prywatnym między Marią Dębską a historyczną postacią, w którą się wcieliła. W dużym uproszczeniu podobieństwo miało sprowadzać się do tego, że obie, obdarzone niebanalnym seksapilem, są bardzo kochliwe, a tradycyjne małżeństwo nie jest ich powołaniem.
"Boże, czemu mi nie wyszło?"
Jedynym, jak dotąd, mężem Marii Dębskiej był Marcin Bosak. Aktor oświadczył się partnerce po dwóch miesiącach związku.
- Zaskoczył mnie tym i rozzłościł, ale gdy ochłonęłam, stwierdziłam, że może to nie jest zły pomysł - mówiła w "Twoim Stylu".
Sami określali się jako małżeństwo w stylu włoskim.
- Nikt mnie nie denerwuje i nikt nie jest w stanie mnie wyprowadzić z równowagi tak jak on. Czasem mam ochotę go zabić i myślę, że on mnie też - wyznała w rozmowie.
Para wytrzymała ze sobą trzy lata. Aktorka nie wyjawiła powodów rozstania, przyznała natomiast, że w tamtym okresie korzystała ze wsparcia terapeutki, która pomogła jej uporać się z poczuciem winy.
- Miałam taki moment, pamiętam, tuż po rozwodzie, że sobie pomyślałam: "Boże, czemu mi nie wyszło?". Czułam się, że przegrałam. Mimo że miałam 31 lat, to myślałam, że to jest koniec". Gdybym tej drogi nie przeszła, to bym pływała wciąż, dryfowała, a nie stała na własnych nogach - zwierzyła się w podcaście "W moim stylu"
Kolejne "związki"
Po rozwodzie Marię Dębską łączono z różnymi mężczyznami m.in. z Dawidem Podsiadło, z którym widziano ją a to na koncercie, a to w sklepie lub na spacerze.
- Wolałabym nie komentować swojego prywatnego życia. Jestem szczęśliwa - skwitowała pytanie Pudelka o naturę relacji z wokalistą.
Aktorce przypisywano również romans z Erykiem Kulmem.
- Mamy z tego ogromny ubaw, bo jesteśmy bardzo dobrymi kolegami i śmiejemy się z tego, ale chyba te plotki są efektem tego, że skończyliśmy właśnie serial "Kiedy ślub?", gdzie jest przedstawiona fikcja, w której jesteśmy parą - wyjaśniła dla Jastrząb Post.
"Oboje ruszyli w kierunku pobliskiego bloku"
Ostatnio artystka została "zeswatana" z pewnym Bartoszem, dziennikarzem mediów brytyjskich m.in. BBC.
"Dochodziła druga w nocy, kiedy Maria Dębska z przystojnym mężczyzną opuściła restaurację w centrum Warszawy. Wsiedli razem do taksówki [...]. (Na miejscu - przyp. red.) jak na dżentelmena przystało, otworzył aktorce drzwi i oboje ruszyli w kierunku pobliskiego bloku" - pisał konserwatywny "Dobry Tydzień".
Plejada poprosiła o komentarz do rzekomo romantycznej relacji obojga.
- Bzdura, to kolega - stwierdziła krótko.
Wydaje się, że życie singielki służy Marii Dębskiej, a przynajmniej stały partner nie warunkuje jej szczęścia.
- Obecnie jestem w momencie, w którym ważny jest dla mnie balans. Mocno stoję na nogach, ale nie mam też nic przeciwko temu, by czasem oprzeć się na czyimś ramieniu. Z drugiej strony, kiedy ten ktoś zrobi dwa kroki w bok, to ja już się nie zachwieję, nie przewrócę - podsumowała w "Zwierciadle".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.