1z8
Mariusz Dmochowski: nigdy nie pchał się na pierwszy plan
Budził prawdziwy respekt
Widzowie go uwielbiali, a reżyserzy najchętniej obsadzali Dmochowskiego w rolach władców, wodzów, mężczyzn silnych i potężnych.
I choć brylował na ekranie, a w świecie filmu dał się poznać jako artysta wszechstronny, prywatnie pozostał człowiekiem skromnym, zamkniętym w sobie. Nigdy nie pchał się na pierwszy plan, rzadko udzielał wywiadów, unikał błysków fleszy. Chociaż miał wiele romansów, tak naprawdę szczerze kochał tylko jedną kobietę. Po przedwczesnej śmierci ukochanej Dmochowski zupełnie się załamał. Pogrążył się w rozpaczy i pozwolił, by nałóg przejął kontrolę nad jego życiem.