Marlena Dietrich uległa Zbigniewowi Cybulskiemu. Aktor palnął jednak głupstwo i czar prysł
Marlena Dietrich miała wielki apetyt na seks. Chwaliła się, że każdego dnia spała z trzema osobami, mężczyznami bądź kobietami. Miała swoje "koło krawieckie" i "stowarzyszenie absolwentów". Do tego drugiego należeli m.in. Cary Grant, Frank Sinatra, John F. Kennedy oraz Zbigniew Cybulski. Gwiazda Hollywood i gwiazdor znad Wisły trafili na siebie podczas jej koncertów w Polsce. Dietrich miała wtedy 65 lat. Na swoje nieszczęście aktor zrobił niechcący aluzję do jej wieku.
Przygoda Marleny Dietrich i Zbigniewa Cybulskiego, w dobie cenzurowanej w "komunie" prasie, pozostawała tajemnicą dość wąskiego kręgu towarzyskiego. Także inni polscy artyści, epoki lat 60., mogli liczyć na względny "święty spokój" w relacjach miłosnych. Opinia publiczna ekscytowała się przede wszystkim ich ekranowymi podbojami, z których tylko niektóre przekładały się na rzeczywistość.
Tak było np. z Kamą i Ramzesem, czyli z Barbarą Brylską i Jerzym Zelnikiem w nominowanym do Oscara "Faraonie".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.