*Martin Scorsese martwi się o przyszłość przemysłu filmowego.*
Reżyser chciałby, aby jego "poważni" koledzy z branży otrzymywali wsparcie finansowe z zewnątrz.
- Tacy filmowcy, jak bracia Cohen, David Lynch, Jim Jarmusch i im podobni, powinni być wspierani finansowo - tłumaczy Scorsese. - Niestety, nie zanosi się na to, w związku z tym nie patrzę z optymizmem w przyszłość poważnego, ambitnego kina.
Scorsese dodał także, że choć jego produkcje zarabiają miliony dolarów, nie jest mu łatwo dojść do porozumienia z szefami wytwórni filmowych.
- Tam, gdzie jest dużo pieniędzy, zazwyczaj pojawia się strach przed postawieniem tych pieniędzy na coś świeżego i ryzykownego - oświadczył reżyser.
Od 26 marca polscy widzowie będą mogli podziwiać nowe dzieło Martina Scorsese, dramat "Wyspa tajemnic".