Aktor obiecał sobie na początku roku, że postara się porzucić nałóg, jednak napięty grafik zajęć i nieustanny stres utrudniają mu zadanie.
- Promowałem ostatnio film "8 części prawdy" i w ciągu trzech tygodni odwiedziłem dziewięć krajów - tłumaczy Fox. - Okropnie się stresowałem, więc musiałem sobie od czasu do czasu zapalić.