To miała być cudowna majówka. Teraz zazdrości tym, co zostali w domu
- Jeśli nie wyjechaliście na majówkę, tylko zostaliście w domu, to wygraliście - powiedziała Agnieszka Dygant rozczarowana swoim wyjazdem do Rzymu. Czy wiedziała, że w Polsce jest piękna, słoneczna pogoda i majówkę można też bardzo przyjemnie spędzić poza domem.
Agnieszka Dygant chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoim życiem prywatnym. Aktorka zdaje właśnie obszerną relację ze swojego pobytu w Rzymie. Na miejscu spotkała ją niemiła niespodzianka. Wieczne Miasto przykrywa gęsta warstwa chmur, leje deszcz, a turyści chowają się pod parasolkami i pelerynami przeciwdeszczowymi.
- Jeśli nie wyjechaliście na majówkę, tylko zostaliście w domu, to wygraliście. Zobaczcie, co się dzieje w Rzymie. Po prostu pada. Zupełnie się nie opłaciło wyjechać — twierdziła Dygant, mrugając okiem do swoich fanów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy korzystają z wakacji. Wypoczywają na rajskich plażach
Aktorka pokazała na swoich InstaStories tłumy turystów snujących się po mieście, którzy mimo fatalnej pogody oblegają rzymskie atrakcje. Jedną z nich są legendarne lody włoskie, które można kupić w słynnej kawiarni przy Panteonie. Dygant wybrała pistacjowy smak lodów.
- Jeszcze wam powiem, że tak ma być jutro i pojutrze. Kocham to – mówiła aktorka, starając się nie przejmować paskudną pogodą.
Tymczasem w Polsce jest gorąco, słonecznie, choć 2 maja bardzo wietrznie. Pogorszenie pogody spodziewanie jest dopiero w niedzielę i jedynie w zachodniej części naszego kraju.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: