Mija 46 lat od premiery filmu "Zaraza"
dramat psychologiczny oparty na prawdziwej historii
Dziś nazwisko Romana Załuskiego kojarzone jest głównie z komediami - i nic dziwnego, w końcu spod jego ręki wyszły między innymi "Wyjście awaryjne", "Och, Karol" czy kultowy już "Kogel-mogel".
Na wielkim ekranie reżyser zadebiutował jednak filmem zgoła odmiennym - jego "Zaraza" z 1972 roku, opowiadała bowiem o ostatniej w Europie epidemii ospy, która wybuchła we Wrocławiu w pierwszej połowie lat 60.