Najlepiej zarabiający aktorzy w Hollywood

Forbes przygotował zestawienie 100 najlepiej zarabiających amerykańskich aktorów analizując okres czasu od czerwca 2008 do czerwca 2009.

Oto niektóre z osób jakie znalazły się na liście poczynając od miejsce 20-tego.

Na miejsce 20 zestawienia spadł komik Will Ferrell. Jego komedie zaczęły przynosić coraz niższe dochody.

Najnowszy film z jego udziałem, czyli „Land of the Lost” po trzech tygodniach od premiery zarobił w USA zaledwie 44 mln dolarów. To niewiele biorąc pod uwagę, że produkcja kosztowała niebagatelne 100 mln.

Pierwszą dziesiątkę zestawienia otwiera Johnny Depp, który w ciągu 12 ostatnich miesięcy zarobił 27 milionów dolarów.

Jeszcze rok temu aktor plasował się na miejscy drugim listy Forbesa z wynikiem 72 milionów dolarów.

Miejsce piąte listy zajął Nicolas Cage, który ostatnimi czasy przedkłada ilość filmów, w których występuje nad ich jakość. Aktor pracuje nieustannie. Tylko w tym roku do kin wejdą jeszcze cztery filmy z jego udziałem.

„Zapowiedź”, ostatnia produkcja z udziałem Nicolasa Cege’a kosztowała 50 milionów dolarów. Film tylko w USA zarobił 73 miliony.

Na szczycie wciąż utrzymuje się Eddie Murphy. Jak widać klapa jego familijnej komedii „Mój mi Dave” zbytnio mu nie zaszkodziła.

„Mów mi Dave”, którego budżet wyniósł 60 milionów, zarobiło jedynie 50 milionów dolarów.

Pierwszą trójkę listy najlepiej zarabiających aktorów otwiera Will Smith. Jego obecność w zestawienia nikogo nie powinna dziwić. Gwiazdor jest chodzącą gwarancją sukcesu dla filmów, w których decyduje się wystąpić.

Jego dwa ostatnie filmu, czyli „Hancock” i „Siedem dusz”, pomimo sporej krytyki, łącznie zarobiły aż 800 milionów dolarów!

Miejsce drugie zestawienia zajmuje Adam Sandler. W badanym okresie komik zgromadził aż 55 milionów dolarów dochodu!

Na kwotę tę składają się gaże za role w filmach „Nie zadzieraj z fryzjerem”, „Opowieści na dobranoc” oraz „Funny People” Judda Apatowa.

Na miejscu pierwszym znalazła się Harrisom Ford. Gwiazdor-weteran, dzięki wcieleniu się po raz czwarty w rolę Indiany Jonesa powiększył swój majątek aż o 65 milionów dolarów!

Chociaż wielu wydawało się, że Ford na Indianą jest już zbyt stary (w momencie gdy film wchodził na ekrany gwiazdor miał 66 lat) czwarty film z serii odniósł duży sukces.

Gwiazdor dał się skusić wytwórni Paramount wyjątkowo intratnym kontraktem, który gwarantował mu dużą część zarobionych przez „Królestwo Kryształowej Czaszki” pieniędzy