Znana z porywczego charakteru supermodelka Naomi Campbell została skazana we wtorek przez sąd na Manhattanie na pięć dni robót publicznych. Ponadto musi zwrócić koszty leczenia w wysokości 363 dolarów swej asystentce, w którą rzuciła telefonem komórkowym.
36-letnia modelka musi wziąć także udział w dwudniowym kursie panowania nad emocjami.
Ana Scolavino odniosła obrażenia głowy i nałożono jej cztery szwy. Do incydentu doszło w marcu ubiegłego roku, gdy Campbell wpadła w furię, oskarżając ją o kradzież, gdy nie mogła znaleźć pary dżinsów.
Campbell przyznała się na rozprawie sądowej i przeprosiła asystentkę.
Nie jest to pierwsza sprawa sądowa słynnej modelki. Wcześniej pozwy przeciwko niej za niewłaściwe traktowanie złożyło kilkoro jej byłych pracowników.