Naomi Watts negocjuje warunki udziału w obrazie "Demolition", za kamerą którego stoi Jean-Marc Vallée, twórca "Witaj w klubie".
Film opowie historię młodego bankiera (Jake Gyllenhaal), któremu ciężko dojść do siebie po śmierci żony w wypadku samochodowym. Sytuacja zmienia się, gdy mężczyzna przypadkowo nawiązuje znajomość z pewną samotną matką (Naomi Watts).
Autorem scenariusza jest Bryan Sipe. Za kamerą stanie Jean-Marc Vallée ("Witaj w klubie", "C.R.A.Z.Y.").
Za produkcję dzieła odpowiedzialne jest studio Mr. Mudd, należące m.in. do Johna Malkovicha. Malkovicha przy produkcji wesprą Lianne Halfon, Russell Smith, Jason Reitman oraz Helen Estabrook.
W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy Naomi Watts będzie można podziwiać na dużym ekranie niezwykle często. Aktorka zasiliła niedawno obsadę superprodukcji "Insurgent" oraz dołączyła do Matthew McConaugheya i Kena Watanabe w nowym filmie Gusa Van Santa, "Sea of Trees". Na swoją premierę czekają natomiast ukończone już "While We're Young" Noah Baumbacha, "Birdman" Alejandro Gonzáleza Inárritu oraz "St. Vincent" Theodore'a Melfiego z brytyjsko-australijską gwiazdą w obsadzie.