''Nic nie widziałem, nic nie słyszałem'': ''Przyjaźnili się'' tylko na planie

Publiczność pokochała ich za występ w kultowych komediach, między innymi „Nic nie widziałem, nic nie słyszałem”, gdzie wcielili się w nietypowych świadków morderstwa – jeden z nich był bowiem niewidomy, drugi głuchy. W ten sposób na wielkim ekranie Richard Pryor i Gene Wilder dali się poznać jako jeden z najzabawniejszych filmowych duetów.

Komicy źle wspominali tę współpracę...
Źródło zdjęć: © mat. dystrybutora

/ 9Komicy źle wspominali tę współpracę...

Obraz
© mat. dystrybutora

Prywatnie nie byli już tacy sympatyczni, a i siebie nawzajem nie darzyli zbyt wielkim szacunkiem, po latach wypowiadając się o filmowej współpracy* w mało pochlebnych słowach.*

Jak potoczyły się ich dalsze losy?


/ 9Marzenia o aktorstwie

Obraz
© AFP

Jerome Silberman, który przyjmie później pseudonim Gene Wilder, aktorstwem fascynował się już w dzieciństwie.

Jako 8-latek, na polecenie lekarza, rozśmieszał swoją matkę, powoli rozwijając swój talent komiczny. Siedem lat później spełnił swoje marzenie i zadebiutował na scenie.

Po ukończeniu studiów na dobre związał się z teatrem, a w 1962 dostał angaż w serialu telewizyjnym. Kilka lat później wreszcie po raz pierwszy pojawił się na dużym ekranie.

/ 9Pomógł mu Mel Brooks

Obraz
© AFP

Wielką popularność zyskał dzięki Melowi Brooksowi – za rolę w jego „Producentach” otrzymał nominację do Oscara, udowadniając wszystkim, że posiada nieprzeciętny talent komediowy.

/ 9''Nie lubię show-biznesu''

Obraz
© AFP

Na początku XXI wieku Wilder postanowił odejść na zasłużoną emeryturę.

Wyznawał jednak, że chętnie powróciłby do grania, gdyby tylko zaproponowano mu rolę w porządnym, inteligentnym filmie.

/ 9Chciałby wrócić do grania

Obraz
© AFP

- Jestem zmęczony oglądaniem wszechobecnych na ekranie strzelanin, zabójstw, przekleństw i tego całego 3D. To dlatego poświęciłem się pisaniu. To nie tak, że nie chcę już grać. Zawsze mówię: „Dajcie mi scenariusz. Jeśli będzie to coś wyjątkowego, chętnie się w to zaangażuję”. Ale nic takiego nie dostaję... - opowiadał Wilder, który w tym roku skończy 80 lat.

Wolny czas emerytowany komik wypełnia malowaniem, pisaniem i działalnością charytatywną.

/ 9Wychowywał się w domu publicznym

Obraz
© AFP

Richard Pryor nie miał łatwego życia. Wychowywał się w domu publicznym, prowadzonym przez jego babkę. Matka pracowała tam zaś jako jedna z prostytutek.

Kiedy miał 10 lat, matka porzuciła go i chłopak znalazł się pod opieką agresywnej i nadużywającej przemocy babki.

Po latach wyznawał, że był również wykorzystywany seksualnie. Dramatyczne zdarzenia z dzieciństwa miały ogromny wpływ na jego późniejsze losy.

/ 9Z nocnego klubu do więzienia

Obraz
© AFP

Kiedy skończył 14 lat, wyrzucono go ze szkoły, więc Pryor został perkusistą w jednym z nocnych klubów.

Gdy dostał powołanie do armii, niemal całą służbę spędził w wojskowym areszcie. Jakby tego było mało, ówczesna dziewczyna obwieściła mu, że urodziła jego dziecko.

Dopiero po kilku latach aktor dowiedział się, że nie jest w żaden sposób spokrewniony ze swoją domniemaną córką.

/ 9''Nigdy nie byliśmy przyjaciółmi''

Obraz
© AFP

Nie był też człowiekiem, z którym łatwo się współpracowało. Gene Wilder nie wydawał się wyjątkowo zadowolony z jego towarzystwa na planach filmowych.

- Wbrew temu, w co wierzą ludzie, nigdy nie byliśmy dobrymi przyjaciółmi. „Przyjaźniliśmy się” tylko wtedy, kiedy kamera była włączona. Uważałem go za bardzo nieprzyjemną osobę. Miał wtedy poważny problem z narkotykami i raczej nie szukał przyjaciół – opowiadał.

/ 9Podpalił się i wybiegł na ulicę...

Obraz
© AFP

W 1980 roku Pryor, kompletnie pijany i będący pod wpływem narkotyków,* podpalił się i wybiegł na ulicę.* Szczęśliwie dojrzał go patrol policyjny i szybko odwiózł do szpitala.

Później w jednym z wywiadów aktor pytany o to zdarzenie odparł krótko: „Próbowałem popełnić samobójstwo”.

Pryor, od wielu lat zmagający się z problemami zdrowotnymi, zmarł w grudniu 2005 roku. Przyczyną śmierci był zawał serca. Jego żona wyznała, że w ostatnich chwilach życia z jego twarzy nie schodził uśmiech. (sm/gk)

Wybrane dla Ciebie

"Teściowie 3". Z rodziną najlepiej wychodzi się w scenariuszach Marka Modzelewskiego
"Teściowie 3". Z rodziną najlepiej wychodzi się w scenariuszach Marka Modzelewskiego
Podpisała dokumenty SB. To stało się jej klątwą do końca życia
Podpisała dokumenty SB. To stało się jej klątwą do końca życia
Dla żony wyjechał do Australii. Mimo starań małżeństwo nie przetrwało
Dla żony wyjechał do Australii. Mimo starań małżeństwo nie przetrwało
Nie zaliczył marksizmu-leninizmu, więc został mistrzem aktorstwa kreacyjnego – oto historia Zbigniewa Zapasiewicza
Nie zaliczył marksizmu-leninizmu, więc został mistrzem aktorstwa kreacyjnego – oto historia Zbigniewa Zapasiewicza
Stallone a sprawa polska. Taka kompromitacja pod koniec kariery
Stallone a sprawa polska. Taka kompromitacja pod koniec kariery
Polacy czekają na ten film. Bilety już w sprzedaży
Polacy czekają na ten film. Bilety już w sprzedaży
Eastwood miał go dość. "Musisz postawić pociąg z powrotem na tory"
Eastwood miał go dość. "Musisz postawić pociąg z powrotem na tory"
Kino, nawrócenie i teczki SB. Burzliwe losy Jerzego Zelnika
Kino, nawrócenie i teczki SB. Burzliwe losy Jerzego Zelnika
Premiery we wrześniu 2025. Wracamy do Adamczychy z drugim sezonem "1670"
Premiery we wrześniu 2025. Wracamy do Adamczychy z drugim sezonem "1670"
We wrześniu skończyłby 52 lata. Ostatnie chwile Paula Walkera, gwiazdora "Szybkich i wściekłych"
We wrześniu skończyłby 52 lata. Ostatnie chwile Paula Walkera, gwiazdora "Szybkich i wściekłych"
Do obejrzenia w TV. Takiego filmu po TVP nikt się nie spodziewał
Do obejrzenia w TV. Takiego filmu po TVP nikt się nie spodziewał
To się dzieje naprawdę! Powraca wielki hit HBO
To się dzieje naprawdę! Powraca wielki hit HBO