Nick Nolte: Hulaszczy tryb życia zbiera swoje żniwo
Tak wyglądał jako ''Najseksowniejszy żyjący mężczyzna''
W 1992 roku magazyn „People” okrzyknął go najseksowniejszym żyjącym mężczyzną. Teraz, 21 lat później, patrząc na najnowsze zdjęcia 72-letniego aktora, aż trudno w to uwierzyć. Tym bardziej że wśród szerokiego grona kolegów po fachu nie brak jego rówieśników, którzy z upływem czasu radzą sobie znacznie lepiej.
W 1992 roku magazyn People okrzyknął go "Najseksowniejszym żyjącym mężczyzną". Teraz, 21 lat później, patrząc na najnowsze zdjęcia 72-letniego aktora, aż trudno w to uwierzyć. Tym bardziej że wśród szerokiego grona kolegów po fachu nie brak jego rówieśników, którzy z upływem czasu radzą sobie znacznie lepiej.
Wystarczy wspomnieć chociażby Harrisona Forda (71 lat), Sylvestra Stallone'a (67 lat) czy Roberta De Niro (70 lat). Czyżby czas okazał się dla nich łaskawszy? W końcu przy nich Nick Nolte wygląda jak kloszard.
Co jest przyczyną tak złego wyglądu popularnego aktora? Cóż, obawiamy się, że sam sobie na to zapracował. Media donoszą, że Nolte stale, od kilkudziesięciu już lat, nadużywa alkoholu i narkotyków. Kolejne odwyki, na które jest wysyłany, w niczym mu nie pomagają – po ich odbyciu aktor znowu wraca do hulaszczego trybu życia. A to, niestety, pozostawia trwały ślad.