(Nie)kończąca się opowieść

Obraz

Nie dziwi mnie to, że *"Hobbit: Niezwykła podróż"(2012) trafia na ekrany kin niespełna dekadę po tym, jak zszedł z niego "Władca pierścieni: Powrót króla" (2003). Cieszy też fakt, że Peter Jackson dostrzegł w 200-stronicowej powieści J.R.R Tolkiena potencjał aż na trzy scenariusze filmowe. Poprzedzająca wielką śródziemną trylogię opowieść o hobbicie jest dużo od niej trudniejszym i pod wieloma względami bardziej wymagającym materiałem do kinowej obróbki. "Hobbit, czyli tam i z powrotem" to odrobinę reportażowy zapis wielkiej przygody. Niekiedy zbyt szczegółowy, kiedy indziej zbyt bardzo pobieżny; czasem nieprecyzyjny w opisie postaci scharakteryzowanych głównie za pośrednictwem rymujących się imion. Jackson wchodzi w tekst powieści i, choć posługuje się tolkienowskimi dialogami, rozpycha się łokciami w opisanym przez niego świecie. Maluje go
setkami nowozelandzkich barw, przygląda z bliska każdemu z krasnoludów, dynamicznie przedziera przez śródziemną rzeczywistość, ale nie biegnie do celu zaślepiony wizją zwycięstwa. Dba o to, by „krasnali zadziałał czar; w ciszę młotów dźwięk się wdarł – tam, gdzie mrok pod skałą władnie i gdzie dziwy drzemią na dnie".
*


Obraz

Drażnią w "Hobbicie..." tylko najnowsze technologie. Obawiam się, że zarzuty wielu krytyków, jakoby film Jacksona był za długi wynikają (też) z nieprzyzwyczajenia oka do obcowania z obrazem nakręconym w systemie High Frame Resolution 3D. Z jednej strony za jego sprawą można dostrzec wszelkiej maści scenograficzne drobiazgi rozrzucone na drugim planie i niemal namacalnie poczuć fakturę tkanin; z drugiej – zanim zacznie się to doceniać – trzeba przyzwyczaić się do nienaturalnego, teatralnego efektu, który jest skutkiem ubocznym wyświetlania obrazu w tempie 48 klatek na sekundę. Zdjęcia w ostrej jak brzytwa jakości nieco odbierają mi to, co w kinie lubię najbardziej – zacieranie krawędzi i rozpływanie się światów. Choć jednak ujęcia kręcone we wnętrzach (szczególnie domków w Shire) mogą wywoływać ów efekt obcości, w plenerze sprawdzają się na szczęście lepiej. Ich użycie bywa fenomenalne w scenach walki, kiedy miecze krasnoludów ścierają się z toporami Orków. Za jego sprawą fantastycznie przedstawiony jest też
podziemny świat tolkienowskich Goblinów.

Obraz

W nim ma miejsce spotkanie Bilbo Bagginsa (Martin Freeman) z Gollumem (Andy Serkis) i ich kultowe przerzucanie się zagadkami. Nad Śródziemie zaczyna wówczas nadciągać mrok, w którego kreacji palce musiał maczać współscenarzysta filmu Guillermo del Toro. Bilbo z Shire jest zresztą postacią nieco podobną do Ofelii z "Labiryntu Fauna" (2006) – małej dziewczynki, która z lękiem wchodzi w świat baśniowych koszmarów. Opozycja strachu i odwagi jest jedną z głównych nitek, na które scenarzyści nanizali fabułę całego filmu. Świetnie i bez zbędnego pośpiechu wygrywa też konflikt między Bagginsem a pozbawionym tronu królem krasnoludów – Thorinem Dębową Tarczą (Richard Armitage). Jest między nimi ewidentna nieufność; żadna z postaci nie jest jednak
predystynowana do przeżywania spektakularnego dramatu. Jacksonowski Hobbit jest na to zbyt dobry i za bardzo wystraszony, Thorin tylko porywczy i zapalczywy. Dzięki takiemu typażowi – charaktery postaci zgrabnie i z wyczuciem się ze sobą ścierają.

Obraz

Oglądając "Hobbita..." nie obserwujemy więc tylko drogi z punku A do punktu B, którą Bilbo po sześćdziesięciu latach opisuje w liście do Frodo (Elijah Wood). Wertykalna linia – od dolin w głąb góry i z powrotem – rozgałęzia się na boki w wielu kierunkach jednocześnie. Dzięki temu jacksonowska mapa śródziemnych przygód nie jest tylko biało-czarnym szkicem, ale autentyczną, trójwymiarową fantasy-przestrzenią, w której kryją się setki znaczeń, "trawy syczą, szuszczą źdźbła, w ziołach chrzęści nuta zła, a w jeziorze pęd wichury drze odbite w fali chmury...".

Wybrane dla Ciebie

Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Michael Caine wraca z emerytury. 92-letni aktor zagra w filmie
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
Słaby film, potem wielki skandal. Domaga się milionów odszkodowania od Baldoniego
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
"Breslau": ogromny rozmach i wartka akcja. Takiego serialu potrzebowaliśmy
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Romans kwitnie. Nie mogli oderwać od siebie rąk
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Polski serial powrócił po 17 latach. Dla wielu widzów był najlepszy
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
Odeszła z sekty, mając 22 lata. Mówi o religii odpowiedzialnej za "okropne rzeczy"
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
"Uwikłani w ludobójstwo". Hollywoodzkie gwiazdy ostro protestują
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Charlie Sheen o trudnych relacjach z ojcem. "Największa zdrada"
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Polacy oglądają na potęgę. Liam Neeson powraca w starym stylu
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Dwayne Johnson szczupły jak nigdy. Zdradza, co się dzieje
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
Wyciekła scena seksu. "Niemoralne i niekomfortowe"
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów
To musi być przebój. Na ten film Netflix wydał ponad 200 mln dolarów