Czy przeciwieństwa się przyciągają? Czy niechęć może przerodzić się w uczucie na całe życie? Nie ma mowy!
Komedia romantyczna „Nie ma mowy!” zabawna jak „Listy do M”, iskrząca ironią jak „Masz Wiadomość” z piękną muzyką na miarę „Once” od 5 sierpnia w polskich kinach.
Hannah (Rebecca Hall) jest młodą wdową, która nie potrafi zapomnieć o zmarłym mężu, znanym muzyku folkowym. Mieszka w małym miasteczku, w domku na wzgórzu i próbuje stworzyć biografię ukochanego. Przechodzi kolejny etap żałoby – wandalizm.
Andrew (Jason Sudeikis) to przebojowy pisarz z Nowego Jorku. Dowcipny, czarujący, pewny siebie. Chce odkryć tajemnicze okoliczności śmierci ulubionego muzyka i poświęcić jego twórczości swoją książkę.
Kiedy dojedzie do spotkania tych dwojga, nie obędzie się bez próby sił. Dla Hanny Andrew to tylko półgłówek, podstępny, polujący na gwiazdy mieszczuchowaty żłób i najchętniej rozwaliłaby mu łeb. Dla niego ona to wariatka, od której trzeba się trzymać z daleka. Czy z czasem niechęć może przerodzić się w uczucie?