Nowy film Loacha podzielił polskich krytyków

Nowy film Loacha podzielił polskich krytyków Nagrodzony Złotą Palmą w Cannes brytyjski reżyser Ken Loach to ikona kina społecznego. Znany z wyrazistych lewicowych poglądów, ma swoich gorących zwolenników i zagorzałych krytyków. Jego filmy prowokują dziennikarzy do zajmowania skrajnych stanowisk. „Klub Jimmy’ego“, który w piątek trafi do kin, także podzielił polską prasę.

Tutaj wszystko jest stronnicze. Ba, to komunista robi wykłady księdzu na temat miłosierdzia, zaś każdy wróg czerwonej ideologii ma karykaturalnie wykrzywioną od grymasu nienawiści twarz. (…) – pisze Łukasz Adamski, dziennikarz tygodnika W SIECI.

Nowy film Loacha podzielił polskich krytyków

28.10.2014 13:05

Nie zgadza się z nim Piotr Czerkawski, który na łamach miesięcznika KINO wypowiada pogląd, iż: Filmu Loacha nie ma sensu oskarżać o płytki antyklerykalizm. W zrealizowanym na początku lat 90. „Wietrze w oczy” reżyser udowodnił, że potrafi z szacunkiem spojrzeć na katolików, którym wiara przynosi poczucie sensu i godności. (…) Bardziej niż atakowanie konkretnych instytucji, interesuje jednak Loacha szerzej zakrojony sprzeciw wobec władzy ograniczającej poczynania jednostki.

Podobną opinię wyraża Michał Walkiewicz w portalu FILMWEB.PL: (…) reżyser wystrzega się demonizowania kleru (…). Jego film jest stonowany, a karty rozdano sprawiedliwie.

Tymczasem Wiesław Chełminiak w tygodniku DO RZECZY pisze, że: reżyser gra znaczonymi kartami. Wszystkie racje są po stronie Jimmy’ego.

Krzysztof Kwiatkowski na łamach WPROST zauważa, że: bezduszności kościoła Loach przeciwstawia solidarność zwykłych ludzi. Opowiada o byciu razem, wspólnym stawianiu czoła przeciwnościom losu. (…) Czasem tego właśnie oczekuje się od starych mistrzów: przypomnienia prawd, które pozornie wydają się oczywiste. (…)

W odróżnieniu od opinii dziennikarza WPROST, skrajnie krytyczny pogląd na temat filmu wyraża redakcja portalu PRAWICA.NET, na którym czytamy, że: „Klub Jimmy’ego” to film miły do oglądania, ale niestety absolutnie zakłamany, w duchu komunistycznej propagandy kreślący nieprawdziwy obraz rzeczywistości lat trzydziestych. Film kreujący komunistów na bohaterów, ofiary niezrozumiałych prześladowań, obraz ukrywający ponurą prawdę o komunistycznym zagrożeniu.

„Klub Jimmy’ego” – najnowszy film Kena Loacha, który wywołał burzę i podzielił polską krytykę, już od piątku (31.10) będą mogli oceniać widzowie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)