Numer jeden w Polsce. Do obejrzenia na własną odpowiedzialność
Podczas minionego weekendu na platformie Max miał premierę film zatytułowany "Saltburn". Kontrowersyjna produkcja jednych zachwyciła, drugich zniesmaczyła. Niektóre sceny, które hulają po TikToku, naprawdę trudno jest wyrzucić z głowy.
Głośna produkcja Amazona miała premierę pod koniec 2023 roku. W Stanach była wyświetlana w kinach, w naszym kraju od razu trafiła na platformę Prime Video, gdzie przez długi czas znajdowała się na czele listy przebojów. Od kilku dni można ją już oglądać także w serwisie Max, w którym również cieszy się bardzo dużą popularnością. Numer jeden w Polsce.
W międzyczasie "Saltburn" stał się także viralowym przebojem. Na TikToku najmocniejsze fragmenty czarnej komedii notowały setki milionów wyświetleń. W serwisie internetowym można też znaleźć wiele filmików bogatych dzieciaków, które w luksusowych posiadłościach swoich rodziców odtwarzają sceny z filmu. Najwyraźniej przesłanie "Saltburn" okazało się niezbyt czytelne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Saltburn | Oficjalny Zwiastun | Prime Video Polska
Głównym bohaterem filmu jest student Uniwersytetu Oksfordzkiego (Barry Keoghan), który zostaje wciągnięty w arystokratyczny świat czarującego kolegi (Jacob Elordi). Tak rozpoczynają niezapomniane wakacje w rozległej posiadłości ekscentrycznej rodziny.
Lojalnie ostrzegamy, obraz nagrodzonej Oscarem za scenariusz do filmu "Obiecująca. Młoda. Kobieta" Emeraldy Fennell na pewno nie wszystkim widzom się spodoba. Bez wątpienia nie jest to produkcja dla wrażliwych osób.
"Saltburn" szokuje, prowokuje, hipnotyzuje, innym razem sprawia, że chcemy zamknąć oczy, choć robimy to za późno. Na przykład, gdy bohater filmu pije wodę z wanny, w której przed chwilą masturbował się jego kolega. Tego typu scen jest więcej.
Obraz Emerald Fennell nie jest jednak filmem bez przesłania, zrobionym dla samych kontrowersji i szokujących scen. "Na tle uniwersalnej historii o ludzkich namiętnościach i dzikich instynktach obserwujemy gorzką refleksję na temat klasowości, nierównych szans i niegasnącej żądzy posiadania więcej" – czytamy w recenzji Darii Sienkiewicz.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: