Numer jeden w Polsce. W kinach film obejrzało 500 tys. widzów
Na początku bieżącego roku w polskich kinach miała premierę obyczajowa komedia "Dalej jazda". Niespodziewanie film okazał się dużym przebojem. Kino seniorskie zdeklasowało wówczas "dzieło" niedawnego "króla polskiego box office’u" Patryka Vegi. Od kilku dni "Dalej jazda" jest już hitem na platformie streamingowej.
Seniorzy Ela (Małgorzata Rożniatowska) i Józek (Marian Opania) postanawiają wybrać się w sentymentalną podróż przez Polskę. Przygotowania do ich szalonej eskapady wspiera wnuczka Justyna (Julia Wieniawa-Narkiewicz) oraz zgryźliwy sąsiad Antoni Kryska (Wiktor Zborowski). Jednak nadopiekuńczy syn Andrzej (Mariusz Drężek) nie zamierza puścić rodziców w świat. Nie pozostaje więc nic innego jak ukraść kultową nyskę z komisu syna i przy jej pomocy spełnić swoje marzenia.
Obyczajowa komedia "Dalej jazda" niespodziewanie stała się dużym przebojem w kinach. Obejrzało ją blisko 500 tys. widzów. Bardzo cieszy fakt, że tego typu produkcje osiągają sukces na dużym ekranie, że kina nie stają się jedynie miejscem spotkań dzieci, rodzin i młodych ludzi. Rzadko zdarza się też okazja, aby w jednym filmie można było obejrzeć tylu wspaniałych aktorów starszego pokolenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
DALEJ JAZDA | Zwiastun komedii, która spełnia marzenia | W kinach od 3 stycznia 2025
"Praca z tak utalentowaną obsadą była ogromnym wyzwaniem, ale też wielką przyjemnością. Każdy aktor wniósł coś unikalnego do swojej roli i filmu. Chciałem w filmie pokazać, że w życiu każda podróż, nawet ta najbardziej szalona, może mieć głębsze znacznie" – powiedział reżyser Mariusz Kuczewski.
Warto dodać, że w "Dalej jazda" wystąpił także Stanisław Brudny, dla którego był to ostatni występ przed kamerą. Wspaniały aktor zmarł 13 stycznia (kilka dni po premierze filmu). W maju skończyłby 95 lat. Do końca swoich dni był aktywny zawodowo. Niedawno mogliśmy go jeszcze oglądać w "Znachorze" Netfliksa (Kamerdyner Ludwik) oraz w "Akademii pana Kleksa", w której zagrał Starego Mateusza.
"Dalej jazda" podbiała kina, a teraz świetnie radzi sobie na platformie Prime Video, gdzie od trzech dni jest numerem jeden w naszym kraju, pokonując takie nowości, jak oscarowy przebój "Oppenheimer" oraz oryginalną produkcję Amazona "Tyler Perry: Obłuda". Przypomnijmy, że w kinach film Kuczewskiego zdeklasował wyświetlane w tym samym czasie najnowsze "dzieło" Patryka Vegi. "Putina" obejrzało na dużym ekranie niespełna 100 tys. osób.
"Polskie Emmy" rozdane. Kto wygrał w plebiscycie Top Seriale 2025? Nowe "Studio", które trochę dzieli, trochę bawi, a na pewno przyprawia o ciarki żenady. Fenomenalne "Dojrzewanie", o którym nie da się zapomnieć i grube miliony na "The Electric State". O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
